Szkoła narciarska i snowboardowa. Licencjonowana Szkoła Narciarska SITN (lic. A+D) KASINA w sezonie zimowym 2023/2024 zaprasza na naukę jazdy na nartach i snowboardzie dzieci, młodzież i dorosłych. Nauka jazdy z naszymi instruktorami to doskonały sposób rozpoczęcia przygody ze sportami zimowymi. Bogata oferta Szkoły oraz
Autor zdjęcia/źródło: Nauka jazdy na nartach Foto: Właściwie każdy wiek jest dobry, by zacząć naukę jazdy na nartach. Szalejące na stoku małe szkraby już nikogo nie dziwią. Obserwujmy nasze dzieci, co je interesuje. Jeśli już od najmłodszych lat chętnie bawiły się w śniegu, jeździły na sankach albo z zainteresowaniem próbowały różnych sportów, może warto zabrać je pierwszy raz na stok i przekonać się, czy polubią narty. Umowną dolną granicą uczenia dziecka jazdy na nartach jest wiek, kiedy maluch idzie do przedszkola. Zazwyczaj dzieci poniżej 4 roku życia nie są jeszcze na tyle sprawne fizycznie, żeby dały sobie radę z ciężkimi butami, a na dodatek z nartami. Poza tym maluchy nie potrafią się jeszcze skoncentrować dłużej na jednej rzeczy, szybko się nudzą i są zmęczone. Kiedy zacząć uczyć dziecko jazdy na nartach? Dzieci w wieku przedszkolnym z pewnością poradzą sobie z jazdą na nartach. Pięciolatki posiadają już niezbędną wiedzę oraz umiejętności, które pomagają w nauce. Mają już mocno rozwiniętą koordynację ruchową, która umożliwia im szybką naukę jazdy na rowerze i rolkach, więc także na nartach. Są już w pełni samodzielne, potrafią się skupić na zadaniu, rozróżniają lewą i prawą stronę, górę i dół, co jest bardzo ważne na stoku. Dzieciaki słuchają ze zrozumieniem oraz potrafią zadać pytanie, czy porozmawiać o czynnościach, których nie potrafią wykonać, lub które im przeszkadzają. Na początku muszą się oswoić z nowym sprzętem i nieznaną im dotąd sytuacją. Gdy poziom ćwiczeń będzie dopasowany do ich wieku szybko go opanują. Są już na tyle rozwinięte by rozumieć polecenia instruktora i podejrzeć jak wykonują je inni. W wieku 10-14 lat dzieci można już uczyć jeżdżenia na nartach tak samo jak dorosłych. Przestaje to być dla nich tylko zabawą, jazda na nartach staje się również sportem. Gdzie uczyć dziecko jazdy na nartach? Często wydaje nam się, że nasze umiejętności narciarskie sprawią, że będziemy dla własnych dzieci najlepszymi nauczycielami. Niestety w większości przypadków ponosimy porażkę. Sama nauka jazdy plus spora dawka wiedzy, jaką chcemy przekazać maluchowi podczas nauki z pewnością szybko go znudzi. Gdy zatem chcemy, żeby nasze dziecko dobrze, a przede wszystkim bezpiecznie jeździło na nartach, zapiszmy je do szkółki. Szkółki narciarskie oferują naukę przez zabawę. Dzieci tu mają okazję już od pierwszych godzin poznać prawidłowe nawyki narciarskie. Systematyczna nauka pod okiem dobrego instruktora, który ma z dziećmi dobry kontakt i potrafi je zachęcić do nauki z pewnością już po pierwszym turnusie przyniesie świetne efekty. Najmłodsze dzieci zostaną podzielone na grupy dostosowane do ich wieku i umiejętności. Instruktorzy starają się, aby dzieci czuły się przy nich bezpieczne, jednak niektóre maluchy przy rozłące z rodzicami mogą płakać. Wyjaśnijmy więc dziecku, że nic mu nie grozi, a pan lub pani instruktor będą się z nimi bawić, podczas gdy my będziemy obok. Ile czasu trwa nauka jazdy na nartach? W zasadzie całe życie, biorąc pod uwagę różnorodność nowych technik jazdy i zmieniający się z roku na rok sprzęt narciarski. Jeśli jednak chodzi o nasze dzieci, z pewnością uczą się one znacznie szybciej niż dorośli, jednak ich nauka wymaga zupełnie innej metody. Już pierwsze ferie zimowe z dziećmi na nartach, które trwają zaledwie dwa tygodnie, kończą się sukcesem i dzieci znają już podstawowe zasady jazdy. Kolejne lata usprawniają ich jazdę i podnoszą jej poziom techniczny, jednak wszystko zależy od predyspozycji indywidualnych dziecka. Jedne z nich umiejętność dobrego jeżdżenia nabierają sukcesywnie i powoli, podczas gdy inne zaczynają szusować już po pierwszym narciarskim sezonie. Nauka jazdy na nartach dla dziecka wcale nie jest trudna, a przy tym jest to świetna zabawa i zdrowa forma spędzania wolnego czasu.
Cześć! W naszym artykule przedstawimy Ci wiele informacji na temat nauki jazdy na nartach w Chełmie. Dowiecie się o popularnych szkółkach narciarskich,
Nauka jazdy na nartach i snowboardzie to wielka frajda dla dzieci. Podobnie jak w we wszystkich innych dziedzinach sprawowania opieki i wychowywania dzieci – to dorośli w dużym stopniu odpowiadają za bezpieczeństwo najmłodszych podczas zimowych szaleństw. Ponadto wypadek i doznany uraz na stoku najczęściej owocuje niechęcią i lękiem przed uprawianiem sportów zimowych. Jak zadbać o bezpieczeństwo malucha na stoku? Co jest ważne, żeby zadbać o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży podczas nauki i uprawiania sportów zimowych? 1) Dobrze jeżdżący rodzic nie równa się dobrze uczący rodzic Jeśli chcesz, aby nauka jazdy na nartach opierała się na fundamentach prawidłowej techniki jazdy i bezpiecznych zachowań na stoku, oddaj je pod opiekę instruktora. Szkółki narciarskie obejmują swoimi działaniem już 5-letnie maluchy. Na tygodniowy obóz narciarski możesz wysłać już 6-latka. 2) Dobre miejsce Jeśli jedziecie wspólnie na narty, wybierzcie ośrodek, który ma trasy niebieskie i „ośle łączki”. Takie miejsca zapewnią dzieciom bezpieczeństwo, a jednocześnie nie przyciągną „demonów prędkości”. 3) Kodeks narciarski jest ważny Co najmniej dwa tygodnie przed wyjazdem przećwiczcie na sucho zasady kodeksu narciarskiego, wybierzcie starannie szkołę nauki jazdy i instruktora. Zwróćcie uwagę, ilu uczniów pod opieką będzie miał instruktor, zwyczajowo nie powinno być ich więcej niż dziesięciu. Nie zapisujcie 11-latka do grupy z przedszkolakami ani na odwrót. 4) Dobór sprzętu to podstawa Elementem wyprawy na stok, którego nie wolno lekceważyć, jest staranny wybór ubioru i sprzętu narciarskiego. Połączenie wysokiej jakości odzieży ochronnej z prawidłowo dopasowanymi butami i nartami da nam pewność, że dzieci są dobrze przygotowane. Nie kupujmy sprzętu i odzieży w pośpiechu. Większość producentów ma na swoich stronach internetowych szczegółowy opis użytych materiałów i sposobów dobierania w zależności od wieku i umiejętności narciarza czy snowboardzisty. Coraz więcej sklepów sportowych ma wykwalifikowanych sprzedawców, którzy poświęcą swój czas i pomogą nam dobrać ubiór i sprzęt. 5) Zainwestuj w dobry kask dla dziecka… Najważniejsza komenda na stoku brzmi: "Kaski włóż!". W osobnym artykule przypomnimy zasady doboru kasku oraz dlaczego jest niezbędny, nie tylko najmłodszym uczestnikom stoków. 6) …i w gogle Jak kask – to też warto pamiętać o goglach i to takich z filtrami UV / UVA / UVB i UVC, jak i warstwą anti-fog (ochrona przed parowaniem) – nie chcesz, aby Twoje dziecko miało utrudnioną widoczność w wyniku zaparowanych okularów. Produktów jest coraz więcej, zatem wybór nie powinien być trudny i będzie go można dopasować do zasobności kieszeni. Warto aby gogle/okulary posiadały hipoalergiczne pianki. Zanim kupisz, dopasuj gogle tak do głowy i twarzy dziecka, aby uzyskać komfort noszenia. 7) Warto pamiętać o kremie Bez względu na pogodę, zawsze należy stosować krem o wysokich współczynnikach ochrony zarówno przed zimnem jak i słońcem i nie zapominać do balsamie do ust. Promieniowanie słoneczne jest bardzo silne, szczególnie na dużych wysokościach i niebezpieczeństwo poparzenia czy nadmiernego opalenia, jest zwiększone przez odbicie promieni od śniegu. Pamiętajmy o nawyku kilkukrotnego nakładanie kremu i balsamu na twarz i usta podczas pobytu na stoku. Jeśli Twoje dziecko jest w szkole narciarskiej, a jest zbyt małe, żeby o tym pamiętać - poproś o pomoc instruktora. 8) Dużo płynów! Będąc na stoku upewnij się, że dzieci przyjmują dużo płynów. Odwodnienie spowoduje uczucie zmęczenia, co zwiększa szansę wypadków oraz skutkuje silniejszymi bólami mięśni na koniec dnia. Dobrze jest też wrzucić w kieszonkę kurtki jakąś słodką przekąskę (niekończenie czekoladę, która może się roztopić w kieszeni), aby utrzymać poziom energii. Warto też poczytać o kampanii "Bezpiecznie Na Stoku" edukującą dzieci i młodzież szkolną z zagadnień bezpieczeństwa na stokach narciarskich. Ważne jest upowszechnienie kodeksu narciarskiego, czyli zbioru zasad bezpiecznego użytkowania stoków oraz zwiększenie wiedzy o przygotowaniu się do sezonu zimowego, sposobu zachowań na wyciągach i kolejach narciarskich. Edukacja z zagadnień bezpieczeństwa na stoku narciarskim, w ramach akcji jest przeprowadzana dwuetapowo: I etap – teoria przedstawiona w przystępny dla dzieci i młodzieży sposób – komiks na wzmocniony o logo akcji wraz z plakatem oraz możliwość uzyskania papierowej wersji komiksu. W tym sezonie rozpoczęto również lekcje z zagadnień bezpieczeństwa na stokach narciarskich w szkołach. II etap – praktyczne akcje przeprowadzone na stokach narciarskich ośrodków stowarzyszonych w Polskich Stacjach Narciarskich i Turystycznych. Harmonogram spotkań dostępny na stronie
  1. Ոψεпኯ х
  2. Несዓնጰф со
  3. Асвըշ ጲ
1. Jazda na nartach w każdym wieku. Na samym początku zacznijmy faktem na uspokojenie: Na ogół nie ma ograniczeń wiekowych, aby wrócić na narty po raz pierwszy lub po dłuższej przerwie. Pod warunkiem, że nie cierpisz na poważne dolegliwości, nie ma żadnych przeciwwskazań przeciwko (ponownej) nauce jazdy na nartach w starszym wieku. fot. Adobe Stock, Wlad Go Swobodna równoległa jazda na nartach wymaga trochę wprawy, ale opanujesz ją. Nie jest to technika jazdy na nartach dla początkujących, ale mogą wprowadzić ją trochę bardziej zaawansowani narciarze. Jak prowadzić narty równolegle? Przede wszystkim musisz opanować technikę krawędziowania. Spis treści: Nauka ześlizgu bocznego na nartach Skręty krawędziowe i ślizgowe Nauka ześlizgu bocznego na nartach Ześlizg boczny wygląda, jakbyś zsuwała się na dół stoku na nartach ustawionych w poprzek linii spadku. Najlepiej trenuj go na łatwych stokach narciarskich. Zaczynasz go, gdy narty są ustawione dziobami nieznacznie do stoku w poprzek linii spadku (czyli w pozycji dostokowej). Uginasz lekko kolana i zmniejszasz w ten sposób krawędziowanie nart. Powoduje to bardziej płaskie położenie desek, co sprawia, że zaczynasz się na nich ześlizgiwać bokiem. Regulując krawędziowanie, możesz zwalniać lub przyspieszać. Skręty krawędziowe i ślizgowe Czując się już komfortowo w ześlizgu i na krawędziach, możesz zacząć uczyć się ewolucji na nartach równoległych. Pierwsza trudność to skręty. Na nartach równoległych możesz wykonać dwojako: zaczynając od rotacyjnego ruchu stóp (skręty ślizgowe), zmieniając krawędziowanie nart, przez pochylenie kolan i bioder do wewnątrz skrętu (skręty cięte). Obecnie ogromną popularnością na stokach cieszą się techniki carvingowe, wymagające jazdy na krawędziach. Jednak bardzo wielu instruktorów narciarskich nadal uczy technik ślizgowych, gdyż w wielu sytuacjach ich elementy okazują się niezbędne. Sprawdzą się na wąskich stokach lub w trudniejszych warunkach śniegowych. Tego skrętu będziesz używać też, gdy przy dużej prędkości musisz gwałtownie zahamować. Pamiętaj, że jadąc na krawędziach, nie da się hamować pługiem. Podstawowy skręt równoległy (o nazwie NW, czyli nisko-wysoko) wymaga krawędziowania w ostatniej fazie. Skręt, podczas którego pracujesz ciałem najpierw nisko, a potem wysoko (stąd nazwa skrętu), inicjujesz przez rotację stóp. Ręce trzymasz swobodnie na wysokości klatki piersiowej, ani zbyt obszernie po bokach, ani zupełnie opuszczone na dół. Zaczynasz, jadąc w skos stoku. Wbijasz kijek wewnętrzny (w tę stronę będziesz skręcać), odciążasz deski i skręcasz stopami. To jest kluczowy moment pierwszej części skrętu; bez tego nie będziesz w stanie rotacyjnym ruchem stóp obrócić nart. Aby wykonać to poprawnie, najpierw uginasz nogi w kolanach, pochylając się nieco do przodu (obniżasz pozycję), a następnie (po wbiciu kijka), energicznie prostujesz nogi i „zatrzymujesz” ten ruch na ułamek sekundy (to jest już faza odciążania nart). Wychodzenie ze skrętu z boku wygląda, jakbyś chciała lekko wyskoczyć, oderwać się od ziemi. Po przekroczeniu linii spadku, pochylasz kolana i biodro do środka skrętu, krawędziując odpowiednio zewnętrzną krawędzią narty dośrodkowej i wewnętrzną – odśrodkowej. Pamiętaj, że im szybciej będziesz wchodzić w skręt, tym łatwiej go wykonasz (zakładając jednak, że cały czas kontrolujesz ruch nart). Uwaga: w skrętach równoległych to właśnie jazda na krawędziach powoduje nabieranie prędkości. Treść artykułu opublikowana pierwotnie Czytaj także:Jak dobrać odpowiednie narty zjazdowe? Liczy się twój wzrost, masa ciała i nie tylkoGdzie jechać na narty blisko Warszawy w sezonie 2021/2022? Najlepsze stoki i aktualne cenyNauka sportów zimowych z instruktorem - 5 korzyści Ski Area Monte Bondone. To najbardziej dostępna arena narciarska dla osób odwiedzających Trentino i pragnących nauczyć się jeździć na nartach. Szerokie, bezpieczne, niezatłoczone trasy, 3 ruchome chodniki dla początkujących, wprowadzające do zjazdów w pętli narciarskiej Montesel, składającej się z 3 niebieskich tras o rosnącym #1 deczko inny Płeć:Kobieta Skąd:czarna d...ziura Napisano 05 luty 2011 - 23:10 Takiego tematu nie znalazłem, więc zakładam. Kilka słów wyjaśnienia: człowiek na filmiku jeszcze rok wcześniej nawet nie śnił, że kiedykolwiek w życiu założy narty. Dość stromo i bardzo konkretny trawers co widać w prawym skręcie. Nie wiedział, że był filmowany. Jazda z poprzedniego sezonu. Postępy z tego za jakiś czas. Slow motion 210 fps, czyli ok 8,5 x wolniej. Użytkownik decent edytował ten post 07 luty 2011 - 14:24 poprawienie linka do YT 6 Do góry #2 Mitek Mitek zwykły narciarz Użytkownik 4563 postów Płeć:Mężczyzna Skąd:Warszawa Imię :Mitek Napisano 05 luty 2011 - 23:25 Cześć A co on tak wolno jedzie, źle się czuje? Pozdro 2 Do góry #3 deczko inny deczko inny Płeć:Kobieta Skąd:czarna d...ziura Napisano 05 luty 2011 - 23:34 Dobrze, że go nie puściłem tyłami pod górę, bo dziś taka technika nastała 2 Do góry #4 JarekS JarekS bezczelny dyletant Użytkownik 922 postów Płeć:Mężczyzna Skąd:Police (Zachodniopomorskie) Narty:Fischer RC4 Race SC Napisano 06 luty 2011 - 08:05 Takiego tematu nie znalazłem, więc słów wyjaśnienia: człowiek na filmiku jeszcze rok wcześniej nawet nie śnił, że kiedykolwiek w życiu założy jak narty - ale dlaczego ma moją kurtkę? Poważniej: który to jego dzień na nartach i ile ma lat? 1 pozdrawiam Jarek Do góry #5 Pit Pit Płeć:Mężczyzna Skąd:ZPY Narty:Dynastar Course 178 Imię :Piotr Ulubiony stok:Szczyrk Napisano 06 luty 2011 - 18:16 Widziałem to na "cudze oczy. Jezdzi bardzo dobrze jak na ilość dni spędzonych na nartach. Ma talent i dobrego nauczyciela, do spółki przynosi to efekty. Serdecznie Cię pozdrawiam Macieju i trzymaj tak dalej. Strach się bać co będzie za 2-3 lata !!CześćA co on tak wolno jedzie, źle się czuje?PozdroJedzie wolno, bo myśli. 3 "Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu" forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty, Do góry #6 deczko inny deczko inny Płeć:Kobieta Skąd:czarna d...ziura Napisano 06 luty 2011 - 19:41 Narty jak narty - ale dlaczego ma moją kurtkę? Poważniej: który to jego dzień na nartach i ile ma lat?Porządni narciarze mają porządne kurtki Myślę, że do tego momentu miał za sobą jakieś 25 "dni". 2 Do góry #7 bocian74 bocian74 Płeć:Mężczyzna Skąd:Rybnik Imię :Marcin Napisano 06 luty 2011 - 19:53 Szczerze mówiąc wolałbym obejrzeć ten film w normalnym tempie. Po obejrzeniu filmu zwolnionego mam mieszane uczucia, które film w normalnej prędkości mógłby rozwiać. Pozdr Marcin Użytkownik bocian74 edytował ten post 06 luty 2011 - 19:53 1 Do góry #8 pytek45 pytek45 Płeć:Mężczyzna Narty:Texas Ranger Ulubiony stok:21 Bardonecchia Napisano 06 luty 2011 - 20:49 Wlacz przewijanie do przodu(przycisk fwd) . 2 So many angles,so many lines. Do góry #9 bacteria bacteria Płeć:Kobieta Narty:Lusti PCT 2014/2015 Imię :Justyna Napisano 07 luty 2011 - 09:27 Takiego tematu nie znalazłem, więc słów wyjaśnienia: człowiek na filmiku jeszcze rok wcześniej nawet nie śnił, że kiedykolwiek w życiu założy jak narty - ale dlaczego ma moją kurtkę? Poważniej: który to jego dzień na nartach i ile ma lat?Lat ma 32, a dzień na nartach mógł być może 25, nie więcej. To jest marzec, a pierwszy raz miał narty na nogach chyba w poza tym to właśnie film w zwolnionym tempie rozwiewa wszelkie wątpliwości, bo każdy majmniejszy błąd jest idealnie widzoczny. W normalnym tempie widać, ze po prostu jedzie. Użytkownik bacteria edytował ten post 07 luty 2011 - 09:34 2 Do góry #10 bocian74 bocian74 Płeć:Mężczyzna Skąd:Rybnik Imię :Marcin Napisano 07 luty 2011 - 10:43 A poza tym to właśnie film w zwolnionym tempie rozwiewa wszelkie wątpliwości, bo każdy majmniejszy błąd jest idealnie widzoczny. W normalnym tempie widać, ze po prostu jedzie. He, no właśnie chciałbym zobaczyć jak po prostu jedzie Ty masz tą przewagę że to widziałaś, więc wiesz na co zwracać uwagę przy zwolnionym tempie. Ja, do wszystkich wad filmów (spłaszczenie perspektywy na przykład) muszę jeszcze dodać zwolnienie. Pewne rzeczy są akceptowalne w jednej sytuacji a w innej już nie i to am mi film w naturalnej prędkości wyjaśnić. Jeśli oczywiście to nie 1 Do góry #11 Ewa13 Ewa13 Płeć:Kobieta Narty:Salomon GT PRO 24 Imię :Ewa Ulubiony stok:Pilsko Napisano 07 luty 2011 - 11:31 Ha no ja widze ze jedzie.., przeciez po kilku dniach jestes w stanie zjechać no radzi sobie, to widać. Myslę ze normalnym tempie, lepiej by to zobaczyć. ale szura, tak mi sie wydaje. Wiadomoze wiele nauki jescze;) 0 ------------------- Pozdrawiam Ewa Do góry #12 Osetia Osetia "Królowa Trolka" Użytkownik 1987 postów Płeć:Kobieta Skąd:SO Imię :Trolka Napisano 07 luty 2011 - 11:51 D_I dozuje emocje ja widziałam Maćka kilka dni temu, pamiętam jego pierwszy sezon... nie ma porównania! Poza tym on, kiedy tylko może lub ma chwilę jedzie gdzieś na narty , trenuje non stop! A temat faktycznie super! Jak ktoś od poziomu zero w jakim czasie, przy jakiej częstotliwości jazdy do jakiego może dojść etapu. Ola 3 Do góry #13 bacteria bacteria Płeć:Kobieta Narty:Lusti PCT 2014/2015 Imię :Justyna Napisano 07 luty 2011 - 12:27 Maciek w zeszłym tygodniu był na nartach we wtorek, czwartek, sobotę i niedzielę Fakt TRENUJE he he A poza tym to jest już prawie sławny, skoro cały temat jest na jego temat A szurać musiał, bo tego nie widać, ale tam było bardzo stromo z takim wrednym, lewym trawersem. Użytkownik bacteria edytował ten post 07 luty 2011 - 12:30 2 Do góry #14 JarekS JarekS bezczelny dyletant Użytkownik 922 postów Płeć:Mężczyzna Skąd:Police (Zachodniopomorskie) Narty:Fischer RC4 Race SC Napisano 07 luty 2011 - 13:58 Lat ma 32, a dzień na nartach mógł być może 25, nie w innym wątku wklejałem swoje próbki sprzed trzech lat: tam o 4-5 tygodniach, ale to jest z uwzględnieniem obozu narciarskiego 20 lat wcześniej, więc myślę, że okres nauki zbliżony. Na moje oko porównanie wypada zdecydowanie na korzyść Maćka 2 pozdrawiam Jarek Do góry #15 decent decent Płeć:Mężczyzna Narty:Fisher Rx8 Imię :Radek Ulubiony stok:Brak :(( Napisano 07 luty 2011 - 14:26 A ja mam pytanie o kamerę DI co to za model ???? Pozdrawiam 1 Do góry #16 Pit Pit Płeć:Mężczyzna Skąd:ZPY Narty:Dynastar Course 178 Imię :Piotr Ulubiony stok:Szczyrk Napisano 07 luty 2011 - 16:20 A ja mam pytanie o kamerę DI co to za model ????PozdrawiamKamera czy Deczko ? 2 "Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu" forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty, Do góry #17 o_andrzej Napisano 07 luty 2011 - 16:49 Maciek w zeszłym tygodniu był na nartach we wtorek, czwartek, sobotę i niedzielę Fakt TRENUJE he heNiech kijki wlaczy. Ma calkiem dobry uklad, dynamike, nawet uklad rak jest OK, co u poczatkujacych zdarza sie rzadko. Dobrze byloby uruchomic kijki. 1 Do góry #18 Niko130 Niko130 Płeć:Mężczyzna Skąd:Karkonosze Narty:heady 163 Imię :Jerzy Napisano 07 luty 2011 - 20:44 Takiego tematu nie znalazłem, więc słów wyjaśnienia: człowiek na filmiku jeszcze rok wcześniej nawet nie śnił, że kiedykolwiek w życiu założy narty. Dość stromo i bardzo konkretny trawers co widać w prawym skręcie. Nie wiedział, że był filmowany. Jazda z poprzedniego sezonu. Postępy z tego za jakiś motion 210 fps, czyli ok 8,5 x dni jazdy to nie mało. Moze obsłużyc nawet 4 sezony, 4 obozy narciarskie. Jesli jezdzone było w towarzystwie dobrego narciarza to to tez dużo znaczy. Sam wiek mężczyzna lat 32 tez jest pozytywną teraz o filmiku. Wspaniała pomoc dla ucznia i szkoleniowca. W normalnej frekwencji widac znacznie jest nieprzyjemny ze względu na trawers. Stromosc ? Nie problem. Snieg jest miękki, puch jadącego nie pozwala na uzyskanie większej jazda jest siłowa , szerokie stałe i plaskie prowadzenie nart nie sprzyja utrzymaniu równowagi. Szeroko rece, szerokie ustawienie nart, obciązenie rownomierne obu nart to zawsze pozycja "niedzwiedzia" sprzyjająca "szuraniu " nart (ale szura, tak mi sie wydaje. napisala EWA 13 (78) .Chodzi tu o jazdę na narcie górnej. Szuranie to poruszanie się bez przenoszenia cięzaru ciała (z nogi na nogę).To własnie widac w bezradnosci pokonywania linii spadku w prawych skrętach (dochodzi do układu oporowego nart).Dla mnie jazda jest typowa dla narciarzy o takim "resursie dni".Aby czynic dalsze postępy trzeba skonczyć z "szuraniem" (Ewa kupuję to określenie)i zaczac jezdzic w "chodzonego"tzn jazda z obciązeniem dolnej narty. 4 Do góry #19 deczko inny deczko inny Płeć:Kobieta Skąd:czarna d...ziura Napisano 07 luty 2011 - 22:28 To ja szybko bo robota.....A ja mam pytanie o kamerę DI co to za model ????To foto-aparat Casio, mała mydelniczka. Zdjęcia robi kiepskie i zaszumione, ale ma dwie niezwykłe cechy: szybkie filmowanie 210, 400 i 1000 kl/sek oczywiście przy bardzo spadającej rozdzielczości, oraz szybkie zdjęcia do 30 kl/s. przy 6 Mpx25 dni jazdy to nie mało. Moze obsłużyc nawet 4 sezony, 4 obozy narciarskie. Jesli jezdzone było w towarzystwie dobrego narciarza to to tez dużo znaczy. Sam wiek mężczyzna lat 32 tez jest pozytywną teraz o filmiku. Wspaniała pomoc dla ucznia i szkoleniowca. W normalnej frekwencji widac znacznie jest nieprzyjemny ze względu na trawers. Stromosc ? Nie problem. Snieg jest miękki, puch jadącego nie pozwala na uzyskanie większej jazda jest siłowa , szerokie stałe i plaskie prowadzenie nart nie sprzyja utrzymaniu równowagi. Szeroko rece, szerokie ustawienie nart, obciązenie rownomierne obu nart to zawsze pozycja "niedzwiedzia" sprzyjająca "szuraniu " nart (ale szura, tak mi sie wydaje. napisala EWA 13 (78) .Chodzi tu o jazdę na narcie górnej. Szuranie to poruszanie się bez przenoszenia cięzaru ciała (z nogi na nogę).To własnie widac w bezradnosci pokonywania linii spadku w prawych skrętach (dochodzi do układu oporowego nart).Dla mnie jazda jest typowa dla narciarzy o takim "resursie dni".Aby czynic dalsze postępy trzeba skonczyć z "szuraniem" (Ewa kupuję to określenie)i zaczac jezdzic w "chodzonego"tzn jazda z obciązeniem dolnej narty. Ten chłopak ma niezwykle ważne cechy, niebywałą chęć do nauki. Słucha uwag i stosuje się do nich do bólu. Popełnia jak każdy dużo błędów, ale z mojego punktu widzenia są to błędy do wyeliminowania w "dwie, trzy sekundy", a on w zeszłym sezonie miał za zadanie uczyć się pewnie stać na nartach i próbować skręcać z zachowaniem tego poprawnego stania na nartach, bo zakodowanego złego "stania" nie wypleni się przez znacznie dłużej niż trzy sekundy, alb nawet nigdy. Co do słynnego już szurania, a niech se szura ile dusza zapragnie . Jak się umie jeździć to w jednym skręcie się karwinguje, a w następnym szura w zależności od potrzeby, a świadomość szurania jest w społeczeństwie bardzo niewielka o czym świadczy choćby totalne olanie bardzo istotnej w narciarstwie sprawy kopa w skręcie, czyli tematu bliźniaczego do szur-szur Pozdrowionka i miłego wieczoru 5 Do góry #20 JarekS JarekS bezczelny dyletant Użytkownik 922 postów Płeć:Mężczyzna Skąd:Police (Zachodniopomorskie) Narty:Fischer RC4 Race SC Napisano 22 marzec 2011 - 11:24 Lat ma 32, a dzień na nartach mógł być może 25, nie w innym wątku wklejałem swoje próbki sprzed trzech lat: tam o 4-5 tygodniach, ale to jest z uwzględnieniem obozu narciarskiego 20 lat wcześniej, Szkółka narciarska dla dzieci w Alpach to dość złożona sprawa – warto zaufać firmom, które znają się na tym i specjalizują. Na podstawową kwestię jaką jest efektywna nauka jazdy na nartach dzieci w Alpach składa się wiele czynników: przede wszystkim należy zacząć do wyboru dobrego miejsca na szkolenie dzieci. w Alpach takich miejsc jest dużo więcej niż w Polsce
Jak zacząć jeździć na nartach? To pytanie zadawało mi wielu przyjaciół i znajomych. Poradnik to efekt długich lat brania znajomych na narty i zachęcania do uprawiania tego sportu oraz rozmów z Szymonem, instruktorem narciarstwa ze szkoły Beskid Sport Arena w Szczyrku. Jak zacząć jeździć na nartach: najważniejsze jest przygotowanie przed sezonem Do sezonu narciarskiego trzeba się przygotować. Jeżeli nie uprawiamy żadnego sportu zimowego, warto sezon letni czy jesienny spędzić na przygotowaniach. Absolutnie nie wolno wstawać od biurka i iść na narty, bo może się to źle skończyć już pierwszego dnia. Chodzi o najprostsze ćwiczenia: przysiady, rozciąganie. W internecie można znaleźć masę różnych poradników jak się przygotować do sezonu narciarskiego. Jeżeli ktoś uprawia regularnie sport, przykładowo pływanie, bieganie czy rower, to jest przygotowany. Do tego, trzeba jeszcze dołożyć rozciąganie. Im lepsza motoryka i kondycja, tym szybsze postępy w nauce. – Miałem takiego kursanta, który dużo jeździł z córkami na łyżwach i rolkach. To sporty, które bardzo pomagają w nauczeniu się jazdy na nartach. Po dwóch godzinach lekcji, zjechaliśmy z niebieskiej trasy, a to jest bardzo duże osiągnięcie. W ciągu dwóch tygodni nauczył się jeździć na nartach tak, że w zasadzie na każdej trasie sobie dobrze radził. Teraz po 4-5 latach uprawia skitouring, jeździ w duże góry. I to wszystko po 40-stce! Był świetnie przygotowany fizycznie! – mówi Szymon, instruktor narciarstwa ze szkoły Beskid Sport Arena w Szczyrku – narty to jest sport bardzo wysiłkowy, tym bardziej na początku. Jak zacząć jeździć na nartach: wybierzcie ośrodek narciarski z niebieską trasą oraz oślą łączką i koniecznie z orczykiem Warto zaczynać naukę w ośrodku narciarskim z niebieską trasą i oślą łączką. Na oślej łączce najlepiej, żeby był orczyk. Przykładowo tak jest w Szczyrku w Beskid Sport Arena, ale w Polsce można znaleźć więcej takich ośrodków. Taśmy do wyjeżdżania na stok są dobre, ale dla dzieci do lat 5. Orczyk jest bardzo dobrym nauczycielem stania na nartach i panowania nad nartami. Dlatego, lepiej na początek nie jechać do ośrodka, gdzie jest taśma lub kanapa, a szukać orczyków. Jak zacząć jeździć na nartach: lekcje z instruktorem to must have sezonu Powinniśmy zaczynać naukę z instruktorem, chyba, że ktoś ze znajomych będzie nas uczył na własną odpowiedzialność. Często jednak jest tak, że jeśli jedziemy ze znajomymi na wyjazd, to nikomu z dobrze jeżdżących zwyczajnie nie chce się spędzać wyjazdu na oślej łączce. Wolą wykorzystać ten czas na jeżdżenie. Nie wszyscy też umieją uczyć. Jeżeli chodzi o lekcje z instruktorem, to możliwości są dwie: lekcje indywidualne lub kurs grupowy. Kursy grupowe trwają zazwyczaj tydzień. Na takim kursie instruktor ma mniej czasu dla nas, ale dynamika grupy jest inna – grupa się motywuje i wspiera. Na kursie grupowym w 16-20 godzin można tak opanować narciarstwo, że każda niebieska trasa będzie stała przed nami otworem, a narciarstwo będzie przyjemnością. W Beskid Sport Arena w Szczyrku kursy grupowe od zera zaczynają się w poniedziałki i trwają tydzień. Tylko trzeba zacząć od poniedziałku, bo w drugim dniu, jeśli nigdy nie jeździliśmy, nie nadgonimy. Po pierwszym dniu umie się już jeździć pługiem i wstawać po upadku. Wbrew pozorom wstawanie na nartach jest bardzo trudne. Są też kursy na innych poziomach, doszkalające, do których można dołączyć w dowolnym dniu. Jeżeli chodzi o indywidualne zajęcia, to potrzebujemy 10-15 godzin, na pewno nie o połowę mniej niż przy kursie grupowym. Są pewne etapy w nauce, które trzeba przejść. Dobrze, szczególnie w wysokim sezonie, lekcje zamówić z wyprzedzeniem. Jeśli już jeździmy na nartach, to w sezonie zawsze warto wziąć lekcje, najlepiej jeśli instruktor nas nagra na video, chociażby smartfonem. Wielu osobom wydaje się, że super jeździ do czasu, kiedy zobaczą nagranie video. Również, jeśli jesteśmy samoukiem i jeździmy już kilka sezonów, to warto wziąć nawet jedną lekcję u instruktora, żeby obejrzał jak jeździmy. Warto kupić gogle. Na początek mogą być to najprostsze gogle z marketu sportowego. Wygodnie jakby miały dwie szyby. Podstawowa szyba powinna być pomarańczowa, a druga z nakładką przeciwsłoneczną. Pomarańczowa szyba jest na wieczór i na mgliste warunki. Natomiast fotochrom i szyba lustrzana na słoneczne dni. Będąc w ostrym słońcu na nartach bardzo łatwo sobie uszkodzić wzrok. – Uczyłem panią na nartach, która uparła się, że nie założy gogli ani okularów, bo nieładnie się opali. W efekcie dwa dni musiała spędzić w hotelu w zaciemnionym pomieszczeniu, bo nadwyrężyła wzrok – dodaje Szymon, instruktor narciarstwa ze szkoły Beskid Sport Arena ze Szczyrku. Na początek nie ma też co kupować najdroższych ubrań. Najpierw trzeba sprawdzić czy nam się podoba. Na pewno oprócz gogli trzeba mieć kurtkę narciarską, spodnie, skarpety narciarskie i opaskę czy kominiarkę pod kask oraz rękawice. Najlepiej sprawdzają się rękawice jednopalczaste. Mogą to być zwykłe rzeczy z marketu. Kask można kupić, bądź wypożyczyć. Warto wyjechać na tydzień i jeśli nam się spodoba to kupić już sobie lepsze ubranie, kask i buty narciarskie. Narty i kije za każdym razem można wypożyczać. Będzie łatwiej, bo swoje trzeba transportować i serwisować. Jak zacząć jeździć na nartach: jak dobrać buty narciarskie Możemy wypożyczyć sprzęt w mieście, gdzie mieszkamy, albo zrobić to na miejscu w ośrodku narciarskim. Obecnie ośrodki narciarskie mają bardzo dobrze wyposażone wypożyczalnie. Możemy wypożyczyć wszystko: buty, kije, narty i koniecznie kask. Na początek miękkie buty i miękkie narty. Najważniejsze na początku w narciarstwie są wygodne buty. Miękkość buta określa flex. Przy czym dla zawodników przeznaczone są buty z flexem 150-170, dla instruktorów i dobrze jeżdżących amatorów 100-130, dla początkujących lekkich pań 60-70, a dla początkujących ciężkich i wysokich panów nawet flex 90. Mierzymy stopę. Trzeba znać wymiar stopy najlepiej w centymetrach. Rozmiary butów narciarskich są co pół centymetra. – Ja noszę przykładowo 46 numer buta, czyli 29,5 centymetrów. Zawsze, kiedy muszę wypożyczyć buty narciarskie, to szukam takiego numeru. Wiadomo rozmiar rozmiarowi nierówny i zdarza się, że są tacy producenci, u których muszę przymierzyć się do 30 – dodaje Szymon, instruktor narciarstwa. Trzeba mieć naprawdę bardzo dopasowane buty. Wiele osób na początku ma wrażenie, że buty są za ciasne. Ktoś siada pierwszy raz w wypożyczalni, mierzy buty, wsadza nogę i mówi, że buty są za ciasne, bo go gniotą w palce. Możemy powiedzieć, że buty są wygodne, bądź niewygodne dopiero wtedy gdy pozapinamy wszystkie klamry w bucie. Musimy popchnąć kolano do przodu, tak żeby nam się stopa przesunęła do tyłu. Naturalnym jest, że jak piszczel opiera się na języku, to stopa przesuwa się do tyłu. Na nartach jeździ się właśnie w takiej pozycji. Przymierzamy buty w skarpecie, w której będziemy jeździć na nartach. Zatem, jeśli wypożyczamy buty dzień wcześniej, to nie róbmy tego w rajstopach czy stopkach, jak to się zdarza paniom, tylko już w skarpetach narciarskich. Powinniśmy mieć długie skarpety, których koniec znajduje się nad butem, a nie w bucie. Musimy zwrócić uwagę czy zapięty but nigdzie nas nie gniecie, szczególnie pod palcami. Stopa nie może latać na boki, bo wtedy but jest za szeroki, nie może nas też z boku gnieść, bo wtedy jest za wąski. Stopa nie może też latać góra dół, but musi dobrze trzymać piętę. Stopa musi być „związana” w bucie narciarskim. Dobrze dobrane buty dają nam większą kontrolę nad nartą. Wszystkie ruchy stopą, które wykonujemy, w dobrze dobranym bucie narciarskim są od razu przekazywane do narty. Jeśli buty są za luźne, to najpierw stopa musi się w bucie ruszyć i dopiero wtedy może wpłynąć na nartę. W takim przypadku, po pierwsze, ten ruch będzie opóźniony, a po drugie możemy nabawić się kontuzji – przykładowo w za luźnym bucie, może przekręcić się kostka podczas upadku. Są producenci, którzy raczej robią buty węższe, a są tacy, którzy robią szersze. Dla uczących się, szerokość butów to zazwyczaj 100. Jak już ktoś zdecyduje się a zakup swoich butów. To warto kupić sobie model, który się podoba. Trzeba też pamiętać, że dziś z butem można wszystko zrobić. Również w butach ze średniej półki są wkładki termoformowalne. W niektórych przypadkach są skorupy, które można poszerzyć. Zazwyczaj problemem jest, że buty są za wąskie. Jak są za szerokie, to trzeba poszukać innego modelu. – Ja się wprawdzie jeszcze nie spotkałem z przypadkiem, żeby buty były za szerokie, zazwyczaj buty są za wąskie, w każdym razie zawsze można coś dokleić, albo wygnieść i poszerzyć – opowiada instruktor narciarstwa. Obecnie boot-fittig, czyli dopasowanie butów narciarskich jest na bardzo wysokim poziomie. W Warszawie jest kilkanaście punktów oferujących tego typu usługi, w samym Bielsku trzy. Natomiast jeśli wypożyczamy buty i coś jest nie tak, to albo trzeba dać odpocząć stopie godzinę i spróbować je zapiąć trochę inaczej, albo wrócić do wypożyczalni i zamienić buty na inne. To może być ten sam rozmiar, ale od innego producenta. Jak zacząć jeździć na nartach: jakie narty wybrać? Narty powinny być dopasowane do umiejętności. Dla początkujących narty miękkie. Najlepiej jeśli dobiorą je nam pracownicy wypożyczalni. Jeśli pożyczamy narty czy narty i buty od znajomych, to jak przyjedziemy w góry, dobrze jest udać się do serwisu i poprosić o ustawienie nart. Podać swoją wagę, umiejętności. To jest bardzo ważne, bo jeżeli narty nam się nie wypną, to możemy połamać nogi. Z drugiej strony, jeżeli się wypną w nieodpowiednim momencie, to też możemy zrobić sobie krzywdę, bo nie będziemy przygotowani na upadek. Warto również, żeby narty przesmarowano w serwisie. Jak zacznie padać śnieg, to nienasmarowane narty nie będą jechać i niczego się nie nauczymy. Dobry narciarz zjedzie na wszystkim. Jednak jeśli będzie miał narty miękkie, to będzie mu się ciężko jeździło. Miękka narta nie będzie trzymała. Nie będzie jechała tam gdzie chcemy. Nie będzie wycinać ostrych skrętów. A znowu, osoba początkująca, która będzie mieć najlepszą nartę slalomową, też nie będzie z tego korzystała, bo po prostu będzie się męczyła. – Tu taka anegdota, byłem kiedyś na wyjeździe firmowym z grupą. Było pełno sprzętu do testów. Jeden z dyrektorów poprosił o najlepsze narty do testów i dostał super turbo nartę slalomową. Strasznie się męczył. Mówił, że ciężko mu się jeździ. Na koniec dnia umówiliśmy się, że jak wrócimy do hotelu, to dobierzemy inne narty. Na drugi dzień, jak już pojeździł na dobranych przeze mnie nartach, powiedział mi, że wreszcie to jest to i, że super mu się jeździ – mówi Szymon. To nie jest tak, że ktoś kto dobrze jeździ będzie zadowolony z najdroższej narty slalomowej. W Polsce w ogóle jest moda na jeżdżenie na krótkich slalomowych nartach. Takie narty są twarde, zazwyczaj mają bardzo mały promień skrętu i jeździ się na nich naprawdę ciężko. Najzwyczajniej w świecie mało kto umie jeździć na nich. Slalomkę zakłada się przede wszystkim na zawody. Skręt slalomowy jest trudny i bardzo trzeba się do niego przykładać. Lepiej, jak już jeździmy kilka sezonów, kupić sobie jakąś dłuższą nartę i do tego szerszą. Stoki w Polsce, zresztą również zdarza się to za granicą, są bardzo szybko rozjeżdżane przez narciarzy. Zresztą, jeśli sypie śnieg, to narta slalomowa zwyczajnie się nie nadaje. Lepsze będą narty allround albo allmountain. Jak zacząć jeździć na nartach: wiązania ustawiajcie w serwisie Wiązania powinien ustawiać ktoś doświadczony w serwisie narciarskim. Cyferki na wiązaniach oznaczają skalę wypięcia, a nie kilogramy. Przykładowo wiązania dziecięce są od 0,5 do 4 DIN. Zwykłe wiązania dla dorosłych mają od 4 do 12 DIN, a zawodnicze od 8 do 18, a do zjazdów nawet 24 czy 30. Wiązania ustawia się w zależności od kilku parametrów umiejętności, wagi, długości buta i wzrostu. Jak zacząć jeździć na nartach: czy kije są potrzebne? Kije dopasowywane są w zależności od naszej wysokości. Długość pomogą nam dobrać pracownicy wypożyczalni. Kije są potrzebne. Z kijów nie można rezygnować. Nie ma możliwości, że uczymy się jeździć bez kijów. Bez kijów możemy jeździć pierwszą godzinę, może dwie, ale docelowo mamy jeździć z kijami. – Jak ktoś się mnie pyta, czy kije są potrzebne, to odpowiadam czy widział kiedyś zawody w narciarstwie zjazdowym? I czy zawodnicy jeżdżą bez kijów? Dodaję, że jest tylko jeden sport gdzie jeżdżą bez kijów – skoki narciarskie. I czy przyjechał uczyć się narciarstwa zjazdowego czy skoków? – dodaje instruktor narciarstwa z Beskid Sport Arena. Kije pomagając zachować równowagę, pomagają wstać i można się nimi podeprzeć. Ile czasu potrzeba, żeby się nauczyć jeździć na nartach? Narty bardzo szybko dają radość z jazdy. To wszystko zależy od tego co to znaczy dobrze jeździć na nartach, czy jak zawodnik amator, czy instruktor, czy może samodzielnie zjechać z każdej trasy? To względne pojęcie. Na pewno dobrze jeździ ten kto jeździ bezpiecznie. Nie ten kto jeździ na pełnej prędkości między początkującymi narciarzami, nie panując nad nartami. – Mieliśmy taki przypadek, że narciarz nie panujący nad nartami, wjechał na pełniej prędkości w instruktora snowboardu i przeciął mu rzepkę w kolanie – mówi Szymon, instruktor narciarstwa z Beskid Sport Arena. W ciągu sezonu jesteśmy w stanie nauczyć się jeździć na nartach, ale nie w ciągu tygodnia. Przez tydzień można się nauczyć wjechać na każdym wyciągu i zjechać z niebieskiej, bądź czerwonej trasy. Zjechać skrętem ślizgowym, oczywiście nie na krawędziach, bo to wyższa szkoła jazdy i mało kto tak naprawdę dobrze jeździ na krawędziach. – Miałem taką rodzinę – ojciec po 50 -tce i trójka dorosłych dzieci oraz chłopak córki. Po tygodniu nauki po kilka godzin jeździli skrętem ślizgowymi i czerpali z tego przyjemność – zdradza Szymon. To nie jest jednak tak, że po tygodniu zjedziemy z każdej czerwonej trasy. Chociaż, trasa czerwona czerwonej trasie nie równa. Czasem czerwona jest łatwiejsza od niebieskiej, a niebieska trudniejsza od czerwonej. Trudność tras określają dwa parametry: maksymalny spadek i średni spadek. Trasa może być czerwona tylko dlatego, że w jednym miejscu maksymalny spadek przekracza normy dla tras niebieskich, a poza tym jest płasko. A może się okazać, że trasa jest oznaczona jako niebieska, a mogłaby być oznaczona jako czerwona, bo jest jedna stroma ściana, gdzie wszyscy początkujący walczą o przetrwanie. – Z jazdą na nartach jest jak z jazdą autem. Kurs na prawo jazdy trwa 30 czy 40 godzin. Jednak dobrym kierowcą stajesz się nie po kursie, a po przejechaniu tysięcy kilometrów w różnych warunkach. Tak naprawdę, liczyłbym, że żeby dobrze jeździć, nie na krawędziach, potrzebne jest 30 dni jazdy na nartach, czyli jeśli co roku jesteśmy 5-6 dni na nartach, to 6 lat – tłumaczy instruktor narciarstwa. Zazwyczaj na stoku są narciarze, którzy się uczą, 80% stanowią Ci, którzy jeżdżą dla siebie, równolegle, a 10%, to narciarze ze sportowym zacięciem. Potrzeba 6 lat, żeby być w środkowej grupie. Pomiędzy wyjazdami narciarskimi, trzeba uprawiać jakiś sport. Co do jazdy na krawędziach, to tak naprawdę większość narciarzy nie robi tego prawidłowo. W Polsce na krawędziach jeżdżą instruktorzy i ci którzy biorą udział w zawodach. Zazwyczaj ludzie uczą się jeździć równolegle, żeby nie płużyć i tak już zostają. Na palcach u jednej ręki można policzyć tych, którzy chcą się doszkolić w trakcie sezonu, żeby lepiej i szybciej jeździć. Generalnie, jak wynika z obserwacji instruktora, dokształca się mniej kobiet niż mężczyzn. Podobnie jest wśród instruktorów: jest mniej kobiet instruktorów niż mężczyzn. Kobiety nie są aż tak bardzo nastawione na rezultaty i często inaczej kalkulują ryzyko. Ile czasu dziennie powinniśmy jeździć na nartach? Nie powinno się jeździć cały dzień od do 3-4 godziny dziennie wystarczą, tym bardziej, jeśli mamy w perspektywie tydzień jeżdżenia. Pojeździć, odpocząć, znowu pojeździć. Tak samo, jeśli jeździmy dwie godziny z instruktorem, to potem trzeba odpocząć, wypić herbatę, zjeść obiad. Ważne jest, żeby po obiedzie na nowo zrobić rozgrzewkę. Jak zacząć jeździć na nartach: rozgrzewka przed każdym wyjściem na stok Za każdym razem, kiedy zaczynamy jeździć na nartach czy to na początku dnia, czy po każdej przerwie, trzeba zrobić rozgrzewkę. Po pierwsze rozgrzewka, po drugie nie wolno przesadzać z ilością zajęć czy jeżdżenia na nartach. Trzeci, czwarty dzień wyjazdu jest zawsze najbardziej wypadkowy. Trzeba pamiętać, żeby nawadniać organizm. Jest mróz, bardzo łatwo jest się odwodnić, a to obniża naszą percepcję i sprawność. Warto zatem mieć w kurtce małą butelkę z wodą i popijać. Trzeba pamiętać, że jazda na nartach to jest sport interwałowy. Są momenty dużego wysiłku i momenty odpoczynku np. na wyciągu. Rozgrzewamy się od głowy do nóg, po kolei wszystkie partie ciała. Głowa, szyja ręce, tułów, biodra, kolana, kostki. Całe nogi i stopy. Rozgrzewkę kończymy na kręceniu nogami i stopami. Rozgrzewka ma na celu rozgrzanie mięśni, a nie ich rozciągnięcie. Nie rozciągamy się przed wysiłkiem. Jeżeli ktoś chce się porozciągać, to powinien to zrobić po nartach. Jak zacząć jeździć na nartach: używajcie kremów z filtrami i to zawsze, nie tylko jak zaczynacie jeździć na nartach Trzeba się smarować kremami z filtrem. Zdarza się, że można się poparzyć, pomimo mglistego dnia. Co przeczytać czy obejrzeć? Jeśli jeździmy na nartach te 6 sezonów, to można sięgnąć po fachową literaturę. Jednak jeśli jeździmy pierwszy sezon, to najważniejsze jest przygotowanie ruchowe i rozgrzewka. Błędy początkujących narciarzy według instruktora narciarstwa – Panowie potrafią przyjść bez rękawiczek, albo w takich cieniutkich pięciopalczastych, w których idzie się do miasta na jarmark bożonarodzeniowy, dwie wywrotki i przemrożone palce. I idziemy na herbatę, a nie na lekcję. – Przypomina mi się jedna moja kursantka, która miała na sobie bardzo obcisłe dżinsy i nie dało się ich wywinąć nad buta, abstrahując od dżinsów, które są nieodpowiednie na narty, to końcówka nogawki w bucie narciarskim tak bardzo ściskała kostkę, że po 30 minutach musiała skończyć lekcję. – Są kursanci, którzy przychodzą bez gogli i mrużą oczy, bo akurat zacina śnieg i jest duży wiatr. Ja jestem zakryty tak, że wystają mi tylko gogle i czubek nosa, bo mam na sobie buffa. Natomiast kursant jest cały czerwony jak Święty Mikołaj, bo ma policzki pocięte przez ten śnieg czy deszcz i zamarza. – Często mam tak z dziećmi, że rodzice wzięli narty od znajomej. Rzucamy narty na śnieg i to dziecko może sobie zejść na dół, a nie zjechać, bo narty są nieprzygotowane – nieposmarowane i nie jadą. Bądź są źle ustawione wiązania. Trzeba być pewnym sprzętu, na którym się jeździ. – Zdarzyło się, że kursant pożyczył buty od ojca, a narty od znajomego, rzucił je na śnieg i narty nie pasowały do butów. Trzeba było zanieść je do serwisu i znów traciliśmy lekcję. Koniecznie wykupcie ubezpieczenie! Każdy narciarz, tym bardziej ten początkujący powinien kupić ubezpieczenie narciarskie. Najlepiej, wykupić takie, które chroni nas przed następstwem nieszczęśliwych wypadków oraz szkód jakie możemy wyrządzić innym narciarzom (OC). O ubezpieczeniach piszę tutaj. Tekst i zdjęcia: Kasia Münnich Przeczytajcie też: Jak przygotować się na narty do Włoch? Gdzie na narty do Włoch? 7 powodów dla których warto jechać zimą w Alpy, nie jeżdżąc na nartach Włochy: ile kosztuje wyjazd na narty? Ile kosztuje narciarski weekend w Polsce?
Nauka Pływania AQUADO. Urodziny na basenie. Aktywne weekendy. Ratownictwo. Obozy letnie i zimowe. Zapraszamy dzieci, młodzież i dorosłych na kursy nauki pływania realizowane zgodnie z autorskim programem Wodna przygoda, którego poszczególne etapy dostosowane są do wieku i możliwości uczestników. Nasze zaproszenie kierowane jest do
Spis treści: Podstawowe informacje o narciarstwie Jak zacząć jazdę na nartach? Jak uczyć jazdy na nartach? Od kiedy jazda na nartach? W dawnych czasach narty były używane wyłącznie jako środek transportu, dziś narciarstwo to już sport typowo rekreacyjny. Oczywiście narciarstwo to także sport zawodowy, w którym ścigają się największe narciarskie sławy, np. w zjeździe czy slalomie gigancie. Profesjonalni zjazdowcy osiągają na stoku prędkość wynoszącą nawet 150 km/h! W przypadku jazdy amatorskiej, rekreacyjnej, są to o wiele mniejsze i bezpieczniejsze prędkości, pozwalające podziwiać górskie krajobrazy oraz czerpać z jazdy jedynie przyjemność. Jazda na nartach to bez wątpienia fascynujący sport i gdy raz się go zakosztuje, chce się regularnie kontynuować. Warto wiedzieć! Za kolebkę narciarstwa uznaje się Norwegię. To właśnie zlokalizowane tam wykopaliska sugerują, że pierwsze narty były używane już kilka tysięcy lat temu! Jednak tego rodzaju wyrobów używali tysiąclecia temu także mieszkańcy Azji. Jedną z najstarszych par nart, bardzo prymitywną, znaleziono w Rosji. Podstawowe informacje o narciarstwie Wiele osób chce wypróbować narciarstwa, jednak obawia się, czy sobie poradzi. W końcu stoki bywają strome, a niektóre trasy wąskie. Do tego dochodzi własny brak doświadczenia oraz słabe umiejętności innych początkujących narciarzy. Nie warto jednak zrażać się do jazdy, zanim jeszcze w ogóle się jej spróbuje. Jazda na nartach zapewnia niesamowite przeżycia, które pozostaną w pamięci na lata. Przede wszystkim dobrze jest zdać sobie sprawę, że narciarstwo jest bardzo korzystne dla zdrowia. Co daje jazda na nartach? Polepszenie kondycji. Pobudzenie układu krążenia. Szybkie spalenie tkanki tłuszczowej. Poprawa koordynacji ruchowej. Wyregulowanie poziomu cholesterolu. Wzmocnienie układu odpornościowego. Redukcja stresu. Dobre samopoczucie. Oczywiście podczas jazdy na nartach wzmacnia się także ciało, ale konkretnie które mięśnie? Otóż narciarstwo to sport wyjątkowy, bowiem angażuje do pracy wszystkie grupy mięśniowe. Najbardziej będą jednak eksploatowane mięśnie nóg, np. uda. Poza tym podczas jazdy pracują także pośladki, mięśnie brzucha i grzbietu. Dzięki takiej specyfice narciarstwa, na stoku spala się kalorie w ilości nawet 3000 dziennie! A jak wygląda jazda na nartach a kręgosłup? Zazwyczaj problemy z kręgosłupem nie są przeciwwskazaniem do jazdy. By nie doszło do niebezpiecznych dolegliwości i pogłębienia problemu, trzeba jednak wcześniej zadbać o odpowiednie przygotowanie, w tym zbudowanie gorsetu mięśniowego tułowia. Ważna jest także właściwa rozgrzewka przed jazdą. W razie wątpliwości warto jednak udać się na konsultację do lekarza-specjalisty. Jak zacząć jazdę na nartach? Jazda na nartach to sport, który wymaga pewnego przygotowania. Ogólna sprawność fizyczna może bardzo pomóc początkującym narciarzom. Natomiast wiek nie ma znaczenia, bowiem białego szaleństwa mogą zakosztować zarówno dzieci, jak i seniorzy. Pierwszy etap jazdy na nartach to dobranie właściwego sprzętu i wyposażenia. Oczywiście wiele z tych akcesoriów można wypożyczyć, ale niektóre z nich trzeba zakupić na własność. Co przyda się na stoku oprócz dobrych nart, kijków i butów narciarskich? Niezbędny będzie: kask, gogle lub okulary przeciwsłoneczne, kurta i spodnie narciarskie, rękawiczki, skarpety termoaktywne, bielizna termoaktywna i polar. Kolejny etap to wybór sposobu nauki. Warto mieć świadomość, że jazda na nartach dopiero wtedy będzie przyjemna, jeśli pozna się podstawy tego sportu. Nie jest to trudna aktywność fizyczna, ale prawidłowa postawa i odpowiednie ruchy nie tylko ochronią przed kontuzjami, ale także bólem pleców czy innymi dolegliwościami. Jak można uczyć się jazdy? W pojedynkę – to najmniej skuteczna metoda nauki. Jazda na nartach w pojedynkę to dobry pomysł, ale dopiero wtedy, gdy pozna się podstawy narciarstwa. Jazda samemu może doprowadzić do złych nawyków, a nawet spowodować zerwanie więzadeł. Z bliską osobą – nauka ze znajomym czy członkiem rodziny to sposób, by nieco zaoszczędzić. Jednak nie zawsze osoby umiejące już jeździć potrafią także uczyć, o czym warto pamiętać. Z instruktorem – wymaga poniesienia kosztów, ale jest najlepszym sposobem nauki. Jazda na nartach z doświadczonym instruktorem pozwoli lepiej i szybciej poznać narciarstwo. Instruktor przekaże także wiedzę o sprzęcie, pomoże korzystać z wyciągów czy nauczy prawidłowej postawy. Jak uczyć jazdy na nartach? Przede wszystkim jazdy na nartach powinny uczyć osoby mające spore umiejętności i najlepiej takie, które wcześniej same korzystały z pomocy doświadczonego instruktora. Naukę rozpoczyna się na bardzo łagodnych pagórkach. Można nawet skorzystać z wyciągu dla dzieci. Pierwszy etap to opanowanie pługu, dzięki któremu kursant nauczy się hamować. Następnie zaczyna trenować się skręty – instruktor jedzie pierwszy, kursant z tyłu. Jazda na nartach dla początkujących to jazda bez kijków. Od kiedy jazda na nartach? Nauczyć się jeździć na nartach może każdy i to bez względu na wiek. Dlatego na stoku zaobserwować można zarówno małe dzieci, jak i seniorów. Jednak najlepszy wiek na rozpoczęcie nauki jazdy to około 4, 5 lat. U najmłodszych taka nauka jest niezwykle naturalna, dzięki czemu w starszym wieku nie mają już żadnych problemów, aby pędzić po stokach.
sc4N4. 100 3 304 491 467 84 311 466 96

etapy nauki jazdy na nartach