Brałam z tyłu i o dziwo udało mi się wziąć nowy tusz. Ufff Zawsze chciałam wypróbować tusz właśnie z taką silikonową szczoteczką, która zakończona jest kuleczką. Początkowo nie umiałam się nim obsługiwać, ale kiedy nabrałam wprawy okazało się, że jest ona niezwykle przydatna.
Silikonowe, gumowe, w kształcie trójkąta, grzebienia, kulki – wiedzieliście, że typów szczoteczek w tuszach do rzęs jest aż tyle? Wyjaśniamy, która do czego służy. Co jest kluczową kwestią przy doborze tuszu do rzęs? Dla nas będzie to słuszna rekomendacja - najchętniej autorytetu, który w temacie beauty ma doświadczenie i wiedzę. Nasze ostatnie odkrycie? Tusz, którego użyła Beyoncé podczas Coachelli i który, jak się okazuje, jest o połowę tańszym zamiennikiem innego naszego faworyta, a mianowicie Better Than Sex od Too Faced. ZOBACZ TAKŻE: Coachella 2018: Ten pogrubiający tusz do rzęs przetrwał cały koncert Beyoncé! Kupicie go w Polsce za niecałe 60 zł Dla większości jednak kluczową kwestią będzie kształt szczoteczki. I faktycznie, przekonanie, że wszystko co można zrobić z rzęsami, to je pomalować, dawno odeszło w niepamięć. Powiemy więcej - kształtów szczoteczek i różnych ich autorskich wariantów w portfolio kosmetycznych marek jest tyle, że mogłaby powstać bogato ilustrowana encyklopedia ze szczegółowym wyjaśnieniem przeznaczenia każdej z nich. Na co zwrócić uwagę poza kształtem? Nie bez znaczenia jest tworzywo, z którego ją stworzono. Najlepsza będzie silikonowa - jest najtrwalsza, najbardziej higieniczna i umożliwia najbardziej precyzyjny makijaż. Żadna inna nie pozwoli tak dokładnie odseparować od siebie nawet najdrobniejszych włosków. Ale generalnie zasada jest jedna - wybieramy nie na podstawie opisu, ale własnych odczuć. Nie ma czegoś takiego, jak najlepsza szczoteczka do tuszu - będzie nią ta, którą same za taką uznamy. Najpopularniejsza? Każdy typ ma swoje miłośniczki i zagorzale przeciwniczki, dlatego warto próbować i od czasu do czasu wyjść poza sztywne ramy własnych przyzwyczajeń. Jedyna odgórna kwestia powinna dotyczyć trwałości i jakości produktu, a cała reszta tak naprawdę sprowadza się do osobistych preferencji. Których same używacie? ZOBACZ TAKŻE: 10 bestsellerów od MAC Cosmetics, które musicie wypróbować Szczoteczka w kształcie grzebienia Najlepsza dla krótkich i niezbyt gęstych rzęs. Pomaga złapać nawet te najkrótsze włoski i optycznie je wydłużyć. Gumowa cienka i wydłużona szczoteczka Będzie odpowiednia, jeśli zależy wam na maksymalnym wydłużeniu rzęs. Dodatkowo, jeśli po pierwszej aplikacji chcecie podkreślić same końcówki, wystarczy lekko dotknąć ich samym końcem szczoteczki. Szczoteczka w kształcie stożka Idealna do podkręcenia rzęs w kącikach oka - te zazwyczaj są na tyle krótkie, że normalna szczoteczka nie jest w stanie ich wyłapać. Co więcej, jej miłośniczki zapewniają, że ten kształt daje im kocie oko i pozwala stworzyć symetryczny, harmonijny wachlarz z rzęs, ale bez efektu przerysowania. Wygięta szczoteczka z włoskami o różnej długości Najczęściej dostępna jest w wersji gumowej. Po ten rodzaj najchętniej sięgają kobiety, które zostały obdarzone prostymi i nie dającymi się podkręcić rzęsami. Efekt działa w miarę nakładania kolejnych warstw tuszu, a więc oprócz samego podkręcenia oko zyskuje tez silniejszą ciemną oprawę. Ze względu na tę ostatnią, warto wybrać formułę wodoodporną. Szczoteczka w kształcie kulki Choć przy pierwszym spojrzeniu przywodzi na myśl raczej narzędzie tortur, okrągła szczoteczka nie ma sobie równych, bo pozwala dotrzeć nawet do najkrótszych włosków, niezależnie od ich umiejscowienia. Kształt kuli daje też totalną wolność w sposobie aplikacji produktu, bo można go używać pod każdym możliwym kątem. Efekt? Rzęsy pokryte tuszem w 100%. Mikroszczoteczka Krótkie rzęsy niechętnie poddają się przedłużaniu i mimo zapewnień producentów, nie każda szczoteczka jest w stanie podołać temu wyzwaniu. Nie każda, ale akurat ta da radę – dosięga samej nasady rzęs i lekko je unosi, co sprawia, że wyglądają na dłuższe. Szczoteczka oversize Niezastąpiona do pogrubiania i dodawania objętości. Jest też niezwykle łatwa w użyciu - gromadzi się na niej spora ilość produktu, dlatego wystarczy pojedyncza aplikacja, by uzyskać naprawdę spektakularny efekt. Ładnie otwiera oko, choć wymaga pewnej wprawy, by nie uzyskać przesadzonego efektu. Płaska plastikowa szczoteczka o klasycznym kształcie Jeśli wahacie się między klasyczną, a plastikową szczoteczką, warto pamiętać, że ta druga pozwala lepiej odseparować od siebie poszczególne włoski i zaaplikować tusz bardziej dokładnie. Łatwiej też uniknąć grudek i nierówności - nie bez kozery ta druga pojawiła się na rynku później, mając za zadanie "dociągnąć" (dosłownie) w tych miejscach, gdzie nie radziła sobie jej poprzedniczka. Szczoteczka o klasycznym kształcie wykonana z włosia Są kobiety, które nie dadzą się zwieść żadnym obietnicom producentów i pozostaną wierne zwykłej szczoteczce z włosia. Jest to uzasadnione zwłaszcza, jeśli macie wrażliwe oczy - jak się okazuje, wywołują podrażnienia dużo rzadziej, niż te z plastikową końcówką. Z pewnością poradzą sobie z pogrubieniem i nadaniem objętości, natomiast mogą okazać się mniej precyzyjne, jeśli chodzi o „rozczesanie” rzęs. Jakie są Wasze typy? Silikonowa szczoteczka do tuszu do rzęs, czy raczej klasyczna z włosia? Macie bogate doświadczenia z różnymi typami czy mimo wszystko pozostajecie wierne jednemu? ZOBACZ TAKŻE: Perfumy wiosna 2018. Zapomnijcie o słodkich, kwiatowych kompozycjach. Rządzi oryginalność
Tusz do rzęs powinien być dobrany nie tylko do ich typu, ale także do kształtu i głębokości oka. Najważniejsze, aby szczoteczką można było łatwo manewrować i dotrzeć do najtrudniejszych do "złapania" kącików. Pod uwagę warto wziąć kształt szczoteczki i długość grzebyka. Najlepiej sprawdzi się grzebyk krótszy niż Tani tusz do rzęs też może dawać efekt WOW! Recenzje i opinie dziewczyn w KWC pokazują, że wiele maskar, które są dostępne w bardzo przystępnych cenach, może zaskakiwać świetną jakością. Sprawdźcie 7 najlepszych tuszów do rzęs do 30 zł! Tani tusz do rzęs może dorównywać działaniem tym z wyższej półki. Dobra maskara, a niekoniecznie ta droga, skutecznie wydłuża rzęsy i je zagęszcza. Nic dziwnego, że nie wyobrażamy sobie bez tego kosmetyku swojego codziennego makijażu. Jedak poszukiwanie idealnego tuszu może trwać miesiącami, a nawet latami. Specjalnie dla Was zebrałyśmy prawdziwe perełki z drogerii, które cieszą się bardzo dobrą opinią w naszym KWC. Tych 7 tanich tuszów do rzęs jednocześnie nie kosztuje więcej niż 30 zł! Zobacz także: Odżywka do brwi - ranking najlepszych Jak wybrać idealny tusz do rzęs? Wybór idealnego tuszu do rzęs nie jest łatwy. Najpierw należy dokładnie przyjrzeć się swoim rzęsom i podjąć decyzję, na jakim efekcie najbardziej nam zależy. Może są bardzo długie, ale cienkie i rzadkie? Wtedy trzeba postawić na maskarę pogrubiającą. W naszym zestawieniu znajdziesz także tusze do rzęs wydłużające, podkręcające i wodoodporne. Niektórymi tanimi tuszami możesz osiągnąć nawet efekt sztucznych rzęs! Ważnym aspektem jest także szczoteczka. Najlepiej, aby miała krótsze i dłuższe włoski - wtedy dotrze do każdej, nawet najmniejszej rzęsy, a efekt będzie spektakularny. Dobrze dobrana maskara i odpowiedni makijaż powieki, sprawi, że oko będzie wydawało się większe. Poniżej w naszej galerii znajdziesz ranking najlepszych tanich tuszy do rzęs. mat. prasowe To ulubiony tani tusz Wizażanek. Gwarantuje efekt maksymalnie pogrubionych i wydłużonych rzęs. Kosztuje 15,99 zł, ale na promocji możemy kupić ją już za 9 zł w Rossmannie. Nie spodziewałam się takiego efektu, kupiłam tusz w Rossmannie na promocji Jestem pozytywnie zaskoczona a używałam wiele maskar z różnych półek cenowych - Ewcia151 mat. prasowe Kolejny równie lubiany przez Wizażanki tani tusz z Rossmanna to Lovely, Lash Extension. Ta maskara ma zakrzywioną szczoteczkę o wyjątkowo cienkich włoskach, która rozdziela rzęsy i skutecznie je wydłuża. Sam tusz jest mocno czarny, dobrze oblepia każdą rzęsę, dzięki czemu spojrzenie jest idealnie podkreślone. Cena tego tuszu to 15,99 zł. Wydłuża mi rzęsy jakbym miała sztuczne. Szczoteczka taka jaka lubię najbardziej. Jest to mój ulubiony tusz. Myślę że będę jeszcze go używać bardzo długo - werka2003 Żel zawarty w formule maskary Maybelline Colossal zwiększa objętość, wielopoziomowa szczoteczka dokładnie rozczesuje i nadaje rzęsom pożądany kształt. Tusz ma same plusy! Kilka razy "zdradziłam go" z innymi, próbowałam i tych całkiem drogich i tych tanich. Koniec końców od lat wracam do niego. ewka_150 mat. prasowe Tusz do rzęs Rimmel maksymalnie pogrubia rzęsy bez sklejenia. Ma klasyczną szczoteczkę-spiralkę, a formuła tuszu pozwala na dokładanie warstw. Tusz stacjonarnie kosztuje około 33 zł, ale online możemy go kupić nawet za 21,90 zł. Bardzo jestem zadowolony z tuszu dodaje rzęsa dużej objętości nie skleja ich. Jest mocno czarny i nadaje rzęsa przepiękny kolor i moc. Jestem bardzo zadowolona z niego - Fabfab mat. prasowe Ten tani tusz Eveline zapewnia efekt sztucznych rzęs już przy pomocy jednej warstwy tuszu. Do tego jest bardzo trwały i zapobiega wypadaniu rzęs podczas demakijażu. Jego cena nie przekracza 13 złotych! Świetna relacja jakość vs cena. Tusz idealnie rozdziela rzęsy, pięknie wydłuża, nie skleja i daje efekt sztucznych rzęs. Kupiłam go zachęcona recenzjami i to był strzał w 10. Tusz się nie osypuje, ani nie odbija na dolnej, ani górnej powiece - Emika90 mat. prasowe Maskara Eveline, Volumix Fiberlast łączy w sobie specjalistyczną formułę z rewolucyjną konstrukcją szczoteczki i udowodnionym działaniem. Innowacyjna, błyszcząca formuła zawiera mineralne pigmenty i prowitaminę B5. Mam bardzo długie rzęsy, które niestety nie chcą się podkręcić, a ten tusz sobie z tym świetnie poradził. Rzęsy są pięknie rozdzielone, ilością pociągnięcie szczoteczki mogę regulować efekt pogrubienia, bo nie skleja rzęs - Ada mat. prasowe Tusz Wibo, Extreme Lashes zapewnia ekstremalnie podkreślone rzęsy: - ekspresowe wydłużenie i pogrubienie, - super trwałość przez cały dzień, - rozczesane i idealnie wystylizowane rzęsy. Za tak niską cenę tusz jest naprawdę rewelacyjny. Nie wiem od czego zależy to, że jedne się nim zachwycają a inne nienawidzą, ale na moich rzęsach sprawdza się idealnie - freedomkeyy iStock Paznokcie czerwono-czarne - TOP 5 najpiękniejszych inspiracji z Instagrama Czerwono-czarne paznokcie zawsze wyglądają seksownie i elegancko. Przygotowałyśmy dla was najciekawsze inspiracje z Instagrama na paznokcie w odcieniach czerwieni i czerni. Koniecznie wypróbujcie je w domu! Czerwono-czarne paznokcie to świetne pole do szaleństw z ciekawymi stylizacjami. Możemy tutaj wykorzystać błysk i mat, a także brokat. Dodatkowo rewelacyjnie wyglądają w połączeniu z beżem lub złotem czy jako ombre nails! Czerwono-czarne wzorki na paznokciach Czerwień i czerń to rewelacyjne kolory do tworzenia prostych wzroków na paznokciach . Możemy tutaj zadziałać na zasadzie kontrastu, dzięki czemu stylizacja będzie wyglądać naprawdę spektakularnie. Czerwony lakier świetnie się sprawdzi do modnych serduszek na paznokciach, a czerń będzie współgrała z każdym kolorem. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez MetroPolish17 Nail Lounge YYC (@metropolish17) Czerwono-czarne paznokcie z błyskiem Błyszczące paznokcie są bardzo eleganckie i świetnie sprawdzą się na wieczór. Za pomocą czerwonego brokatu możemy stworzyć manicure przypominający rozgwieżdżone niebo. Delikatne zdobienie na czarnym tle wygląda tajemniczo i hipnotyzująco. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Nails (@ Matowe czerwono-czarne paznokcie Czerwono-czarne paznokcie fenomenalnie wyglądają nie tylko w klasycznym wykończeniu, ale także w macie. Równie ciekawie będzie wyglądało połączenie matowych paznokci z błyszczącymi, a nawet z brokatowym manicurem . Do... Instagram@makeupinthecitypl Tusz Maybelline mocno wydłuża i pogrubia rzęsy. W Rossmannie teraz kosztuje 18 zł Jeśli tak jak my kochacie megawydłużone i pogrubione rzęsy, to ten tusz od Maybelline będzie strzałem w dziesiątkę! Do tej pory mogła odstraszać jego cena, ale teraz kupicie go połowę taniej w drogeriach Rossmann! Sprawdź, od kiedy obowiązuje promocja. Długie i piękne rzęsy to marzenie prawie każdej z nas, ale czasem matce naturze trzeba odrobinę pomóc na przykład dobrym tuszem do rzęs. A ten od Maybelline Lash Sensational zdecydowanie spełnia swoje zadanie - wydłuża i pogrubia! Teraz w drogeriach Rossmann zamiast 37,99 zł zapłacicie za niego 18,99 zł. Promocja obowiązuje od 16 stycznia i potrwa do ostatniego dnia miesiąca. Tusz od Maybelline to prawdziwy hit. W Rossmannie kosztuje teraz 18 zł! Maybelline Lash Sensational Intense Black to odświeżona wersja mascary Lash Sensational. W przypadku nowej formuły czarny odcień został jeszcze bardziej pogłębiony, przez co efekt „wow” otrzymamy już po pierwszym przeciągnięciu szczoteczką. Mascara dociera do nawet najkrótszych rzęs i wydłuża je bez robienia nieestetycznych grudek. Tusz mega długo utrzymuje się na rzęsach, dlatego możemy śmiało zapomnieć o poprawkach czy osypywaniu się cieni pod okiem. Nie trzeba się również martwić o zaczerwienienie czy podrażnienie oczu - produkt był testowany dermatologicznie. Nie można nie wspomnieć też o szczoteczce - jej kształt przypomina wygięty wachlarz, a na całej długości ma wypustki, dzięki czemu tworzy piękną objętość i daje efekt firanek rzęs. Zobacz także: Tani tusz do rzęs - 7 najlepszych tuszów do rzęs do 30 zł! Sprawdź, co o tej mascarze myślą Wizażanki! Jest jednym z moich faworytów, którego używam już kilka lat. Bardzo fajnie wydłuża, pogrubia oraz rozdziela rzęsy. Efekt utrzymuje się cały dzień. Nie osypuje się, nie odbija się na powiekach. Bardzo ładna intensywna czerń . Szczoteczka i opakowanie też na plus. Na początku ciężko się z nim pracuje, ale gdy widzę, że kończy mi się, to otwieram nowy i maluję nim dolne rzęsy, aby nabrał odpowiedniej konsystencji -... mat. prasowe Zamiennik Coco Chanel Mademoiselle. Olfaktoria znalazła go w Lidlu! Olfaktoria znalazła w Lidlu zamiennik słynnych Coco Chanel Mademoiselle. Kosztuje aż 45 razy mniej, a jego nuty zapachowe praktycznie pokrywają sięz oryginałem. Olfaktoria - jedna z najpopularniejszych influencerek w Polsce - od jakiegoś czasu poleca zamienniki dla kultowych i wręcz rozchwytywanych perfum. W jednym z jej najnowszych filmików na TikToku pojawiła się bardzo tania propozycja dla Coco Chanel Mademoiselle. Cena oryginału jest zawrotna: 35 ml za 309 zł 50 ml za 589 zł 100 ml za 709 zł Nic dziwnego, że wiele kobiet poszukuje perfum, które będą pachniały chociaż w ułamku podobnie do tych. Zamiennik, który proponuje Olfaktoria jest nie tylko tani - kosztuje 12,99 zł za 50 ml - ale też łatwo dostępny. Perfumy kupicie w Lidlu. Mowa o Madame Glamour Suddenly. Olfaktoria poleca zamiennik Coco Chanel Mademoiselle z Lidla W jednym z komentarzy Olfaktoria wytłumaczyła, że mówiąc "zamiennik" ma na myśli tańszą lub droższą alternatywę dla oryginału . Dystansuje się od określenia "podróbka", ponieważ ta byłaby łudząco podobno lub nawet identyczna nie tylko za sprawą zapachu, ale również flakonu oraz opakowania. @olfaktoriapl Lubicie? #chanelmademoiselle #zamienniki #ciekawostkanadziś #lidlpoland #zapachperfum ♬ Say So - Doja Cat Madame Glamour Suddenly jako zamiennik Coco Chanel Mademoiselle z Lidla Woda perfumowana Madame Glamour Suddenly jest bardzo dobrze znana Wizażankom. W naszym katalogu Kosmetyku Wszech Czasów mają ocenę 4,4/5 gwiazdek. Niemal w każdej recenzji pojawia się sugestia, że Suddenly pachną podobnie do Mademoiselle . (...) zapach zdecydowanie bazuje na nutach Coco Mademoiselle Chanel. Zapach ten znam dogłębnie, gdyż jest faworytem i "moim" zapachem, więc nie będę czarować, że Suddenly jest kropka w kropkę takie samo. Brak temu zapachowi czystości nut, jakości składników, a przede wszystkim lekkości, którą charakteryzuje się... Jak dobrać podkład do cery? Pomoże trik ze szklanką wody z TikToka Na TikToku pojawił się filmik, który tłumaczy, jak prosty test ze szklanką wody może pomóc wybrać podkład. Wystarczy 20 sekund, aby dowiedzieć się czy zaszkodzi naszej cerze. Pytanie o to, jak dobrać podkład do cery , często spędza nam sen z powiek. Stay Young Dad - influencer i założyciel marki - w zaskakujący sposób pokazał, jak szybko można sprawdzić, który z wybranych fluidów będzie właściwy dla naszej skóry . Na każdy fluid, który chcecie sprawdzić, potrzebujecie szklanki wody. Jak dobrać podkład z pomocą szklanki wody? Stay Young Dad przeprowadził bardzo prosty eksperyment, do wykonania którego wykorzystał dwa kieliszki wypełnione wodą oraz dwa rodzaje podkładu. Do jednego kieliszka dodał pompkę podkładu na bazie wody , a do drugiego pompkę podkładu na bazie oleju mineralnego . Co się stało dalej? Wcale nie tak trudno się domyślić. Zobaczcie: @stayyoungdad How to choose a good skincare foundation in 20 seconds?💄 #skincare #skincareroutine #skincaretips #diyskincare #foundation #foundationroutine ♬ Piece Of Your Heart - Meduza & Goodboys Jak widzicie Stay Young Dad próbował wymieszać, a raczej rozpuścić podkłady w wodzie, ale udało mu się to zrobić tylko z jednym - tym na bazie wody. Drugi osadził się na powierzchni wody i szkle. Po wylaniu wody z kieliszków w jednym został delikatny osad, a w drugim widać spore zacieki: kieliszek, w którym był tylko osad - tak według influencera powinna wyglądać cera po próbie demakijażu wyłącznie wodą. 95% fluidu zniknie, co jest nie bez znaczenia dla naszej skóry. kieliszek, w którym były zacieki - to znak, że po demakijażu wodą, na skórze nadal zostaje dużo fluidu. Stay Young Dad sugeruje, że taki podkład może zapychać oraz powodować niedoskonałości, jeśli nie zadbamy o dobry demakijaż. Na filmiku pojawia się określenie, że dobry podkład rozpuści się w wodzie, a zły nie. Nie do końca zgadzamy się z takim... Suche włosy - przyczyny przesuszania i proste rady, jak o nie dbać! Laura Grzelak Milena Majak Blizny po trądziku – jak się ich pozbyć? Najlepsze preparaty i zabiegi Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Warkocze - TOP 15 fryzur z warkoczami, które zapleciesz w ekspresowym tempie Modne paznokcie 2022: Trendy z Instagrama - TOP 17 stylizacji Laura Grzelak Sylwia Przygoda Laminowanie rzęs w domu – jak je wykonać i ile się utrzyma? Fryzury z długich włosów, które zrobisz samodzielnie w 5 minut. TOP 15 inspiracji [Zdjęcia] Jak zrobić panterkę na paznokciach? TOP 15 inspiracji z Instagrama na paznokcie w panterkę Aneta Zygmuntowicz Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Roller do twarzy – który wybrać i jak wykonywać nim masaż? Marta Średnicka Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Mezoterapia – na czym polega zabieg i jakie daje efekty? Aneta Zygmuntowicz Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Najlepsze diety odchudzające 2022 - ranking News & World Report Jak zrobić paznokcie szpice krok po kroku? TOP 15 inspiracji z Instagrama na najciekawsze wzory Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Wypadanie włosów – przyczyny i skuteczne sposoby na nadmierną utratę włosów Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Paznokcie ballerina – jak piłować? TOP 15 inspiracji z Instagrama na najciekawsze wzory Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Pomysły na paznokcie – 25 najciekawszych inspiracji z Instagrama na modny manicure Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Najlepsze wcierki na porost włosów - ranking hitów włosomaniaczek z KWC
Czas na make-up bez limitów! Wydłużająco-podkręcający tusz do rzęs L’Oréal Paris Unlimited Mascara wprowadzi Cię na poziom profesjonalnego makijażu oczu – a wszystko dzięki nowoczesnej formule i niespotykanym wcześniej rozwiązaniom. Tym, co wyróżnia maskarę już na pierwszy rzut oka, jest specjalna obrotowa szczoteczka z higienicznego silikonu, która zgina się pod
Z racji, że z makijażem mam niewiele wspólnego, nie wydaję zbyt wysokich sum na kolorówkę. Staram się kupować kosmetyki tanie i dobre, bo na pewno nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że wszystko co droższe jest lepsze. Dowodem na to będzie dzisiejszy wpis, w którym przedstawię Wam 4 tusze do rzęs w bardzo atrakcyjnych cenach, bo nie przekraczających 13 zł. Trzy z nich recenzowałam na blogu, jednak dziś chciałabym przygotować post zbiorczy na ich temat. Ciekawi? Zapraszam do czytania! #1 Lovely - Pump Up Tego tuszu nikomu raczej nie trzeba zbyt dogłębnie przedstawiać. Wiele osób pokochało go za stosunek ceny do jakości i ja znalazłam się w tym zacnym gronie. Recenzowałam go na blogu bardzo dawno temu, w chwili, kiedy jeszcze nie do końca potrafiłam posługiwać się podkręcającą szczoteczką. Mimo wszystko i tak go lubiłam. Silikonowe szczoteczki świetnie rozczesują moje rzęsy. Powyższy tusz bardzo fajne je rozdzielał, wydłużał i nieco pogrubiał. Jego cena to: 8,90 zł. #2 Eveline Volume Celebrieties Z kolei ten tusz recenzowałam dla Was w wakacje - możecie ją znaleźć TU. Skusiłam się na niego podczas zamawiania kosmetyków na Iperfumy i uważam, że to jeden z moich lepszych zakupów. Tusz poza świetnym, eleganckim, złotym opakowaniem, ma świetną szczoteczkę dobrze rozdzielającą rzęsy, lekko unosząc je go góry. Już kilka posunięć szczoteczką i rzęsy wyglądają na naturalnie długie. Cena tego tuszu to: 11,90 zł. #3 My Secret - tusz do rzęs 3w1 Kolejny tusz recenzowany stosunkowo niedawno, bo chyba pod koniec lipca. Poczytać o nim możecie TU. Jest to tusz marki My Secret dostępnej bodajże w drogerii Natura. Na pierwszy rzut oka wyróżnia się fajnym, opływowym kształtem opakowania. W środku znajduje się prosta, silikonowa szczoteczka, która świetnie radzi sobie z rozdzielaniem rzęs. Dodatkowo je delikatnie pogrubia i bardzo wydłuża. Koszt to ok. 12 zł. #4 Golden Rose 3D Fantastic Lash Mascara Tusz dostałam na spotkaniu blogerek i był to jeden z niewielu kosmetyków tej marki w moim posiadaniu w tamtej chwili. Po kultowych matowych szminkach Velvet Matte, do tego tuszu miałam równie wysokie oczekiwania. Tusz bardzo mnie satysfakcjonował. Nie osypuje się, pięknie rozdziela rzęsy, tworząc naturalny wachlarz, dodatkowo fajnie je pogrubia i lekko unosi. Poza tym, ma piękne, rzucające się czerwone, jakby metaliczne opakowanie. Jego cena to 12,90 zł. Bardzo lubię silikonowe szczoteczki, co pewnie zauważyłyście, bo każdy z moich ulubionych tuszów taką właśnie ma. Nie potrafiłam i w dalszym ciągu nie potrafię w tak szybkim czasie rozczesać dobrze rzęs włosiastą szczoteczką, za to silikonową robię to w mig, dlatego za to lubię je najbardziej. Nie cierpię posklejanych rzęs, ani takich, na których ktoś przesadził z nakładaniem tuszu, przez co rzęsy robią się nienaturalnie grube, ciężkie i po prostu brzydkie. Te tusze, w mojej opinii, dają zadowalający, naturalny efekt pięknych rzęs. Jak pewnie zauważyłyście, pierwszy raz robiłam zdjęcia na czymś pluszowym i bardzo mi się to spodobało. Jako tło posłużył mi mój miś-poduszka-owca, którą ukochany kupił mi w Zakopanem. Jednak tłem do zdjęć mogą być także inne akcesoria. Wiem, że odwiedza mnie sporo mam, więc apel do Was. Nie bójcie się wykorzystywać do sesji akcesoriów swoich maluszków. Przeglądając ofertę sklepu natknęłam się na takie rozkładane poduszki owieczki, więc za jednym zamachem możecie sprawić radość swojemu dziecku i tym samym mieć nowe, ładne i ciekawe tło do zdjęć. Znacie powyższe tusze? Który lubicie najbardziej? Polecicie jakiś dobry tusz, który mieści się w tym przedziale cenowym?
W naszej ofercie znajdziesz szeroki wybór tuszów, w tym kosmetyki pogrubiające, wydłużające lub pogrubiająco-wydłużające. Możesz też wybrać tusz do rzęs z silikonową szczoteczką albo klasyczną z włosia. Dopasuj tusz do kształtu swojego oka. Jeśli Twoje rzęsy rosną prosto, to zdecyduj się na tusz z zakrzywioną szczoteczką.
Zauważyłam że mało piszę o tuszach, postanowiłam więc zrobić małe podsumowanie i wybrać moich ulubieńców. To najlepsze tusze jakich miałam okazję używać od początku mojej makijażowej przygody, niektóre to bardzo 'starzy znajomi', inne to zupełne nowości. Z tuszami oczywiście bywa tak że u jednych się sprawdzają, u innych bywają zupełnym niewypałem... Trzeba liczyć się z tym że nie wszystko może u Was działać tak fajnie jak u mnie, ale większość tuszy faktycznie jest sprawdzona i lubiana. Okazało się że w moim tuszowym podsumowaniu prym wiodą dwie firmy, które uważam za tuszowych ekspertów: Max Factor i Maybelline. Zaczniemy więc od Max Factora, bo były to pierwsze używane przeze mnie tusze, i mogę powiedzieć że nadal uważam je za świetne produkty. Masterpiece MAX Jeden z moich pierwszych tuszy więc mam do niego sentyment:) Sprawdzał się świetnie, ładnie pogrubiał, rozdzielał rzęsy i nie obsypywał się. Potrafił całkiem ładnie podkręcić krótkie rzęsy... Cena (różnie, od 30 do 50zł) całkiem ok w stosunku do jakości. Stosowałam go kiedy jeszcze moje rzęsy nie były tak długie i byłam zachwycona efektem. Później okazało się że uwielbia go również moja kuzynka, która używała wersji wodoodpornej w teatrze. (do kupienia tutaj) False Lash Effect Gold Mascara+ czarna podstawowa wersja. Ten tusz kupiłam zaraz po Masterpiece (wtedy w wersji czarnej) i byłam jeszcze bardziej zachwycona. W tym okresie uwielbiałam duże silikonowe szczotki a ten tusz miał chyba jedną z najlepszych. Nie sklejał rzęs, nie obciążał ich zbyt dużą ilością tuszu, efekt był mocny i ładny od pierwszego pociągnięcia. Kiedyś bywał o wiele droższy, obecnie ceny się unormowały i można dorwać je za 30-40zł w promocjach:) 2000 Calorie Dramatic Volume Ten tusz został polecony mi przez mamę mojego faceta:) To jej ulubiony tusz i mi również przypadł do gustu. Świetnie wyczesuje rzęsy, pięknie je rozdziela i potrafi wyczarować prawdziwą firankę. Przez to że stopniujemy efekt rzęsy nie są przeciążone i łatwiej unieść je od nasady. W przecenie można kupić nawet za 20zł. Bardzo lubię również w wersji z wygiętą szczoteczką: 2000 Calorie Curved Brush (znajdziecie je tutaj) Volum` Express One by One Satin Black + Waterproof One by One miło mnie zaskoczył. Podobał mi się w wersji zwykłej i wodoodpornej, choć miałam wrażenie że szybko wysechł. Bardzo ładnie rozczesuje rzęsy i zapewnia fajny efekt wydłużający. Pogrubienie można stopniować ale trzeba uważać aby nie przesadzić. Wersja wodoodporna jest niesamowicie trwała, myślę że wypada ciut lepiej niż zwykła. Tusze kosztują około 20zł. Colossal Volum` Express, + Waterproof Ten tusz mocno mnie zaskoczył, bo nie spodziewałam się aż tak ładnego efektu. Szczoteczka nie obiecywała wiele a efekt jaki uzyskałam przypominał mi troszkę 2000 Calorie. Ciągle bardzo lubię go właśnie za szczoteczkę, ale również za lekką nieobciążającą formułę i ładne podkręcenie. Miałam obie wersje i zwykła troszkę mi się obsypywała. Wersja w kolorze brązowym też wypadała całkiem fajnie, może być super dla bardzo jasnych blondynek. (do kupienia tutaj) Lash Stiletto Volume + Waterproof Jeden z moich ulubionych tuszy Maybelline, który znów uwielbiam za szczoteczkę. Po szczoteczkach silikonowych wróciłam do zwykłych i ten tusz poleciła mi przyjaciółka. Zachwyciłam się tym jak pięknie wyczesuje jej rzęsy i również byłam zadowolona. Wersja wodoodporna lepiej je unosi i jest bardziej trwała, wydaje się być troszkę lepsza. Kupuje je na allegro bo ostatnio zniknęły ze sklepów. MAC, Dazzle Lash Najbardziej podkręcający i unoszący rzęsy tusz z MAC'a jaki używałam. Jeśli potrzebujecie właśnie uniesienia i utrwalenia w takiej pozycji bardzo ten tusz polecam. Czerń jest piękna i bardzo głęboka, nie daje efektu brzydkiego matu na rzęsach. Nie obsypuje się, nasilenie można ładnie stopniować. Szczoteczka jest bardzo mała, świetnie maluje się nią dolne rzęsy, łatwo dostać się do nasady górnych rzęs i solidnie je unieść. Tusze kosztują około 65zł. Essence, I Love Extreme, Volume mascara Jeśli zależy Wam na super dramatycznym i mocnym efekcie, I Love Extreme to jeden z najbardziej przystępnych cenowo tuszy dających takie rezultaty. Łatwo o pajęcze nóżki i jeśli nie będziemy ostrożne możemy posklejać rzęsy, co nie zmienia faktu że jeśli potrzebuje super mocnego efektu w parę minut zawsze sięgam po niego:) Rzęsy naprawdę rzucają się w oczy, tusz jest idealny jako dopełnienie mocnego smoky eyes. L`Oreal Volumissime x 5 Carbon Black Ten tusz najczęściej używałam w parze z innymi jako ostateczny szlif. Dawał piękny kolor, stosowany na inny świetnie się sprawdzał. Solo również go lubiłam, choć troszkę się obsypywał. Kiedyś trafiłam na otwierane opakowanie i muszę stwierdzić że w przypadku tego tuszu świeżość jest podstawą. Na początku spisuje się genialnie, z czasem troszkę traci w przeciwieństwie do innych tuszy które z czasem deliaktnie zyskują. Flormar, High Performance Rotating Volume Mascara Rewelacyjny tusz z Flormaru, zdecydowanie najlepszy z całej oferty. Posiada jedną z najlepszych silikonowych szczoteczek jaką miałam okazję używać, przepięknie rozczesuje rzęsy, nie skleja, unosi, wydłuża. Nie należy od najtańszych bo kosztuje około 50zł ale jest bardzo wydajny, nie zasycha, z czasem daje coraz ładniejszy efekt, choć trzeba się więcej namachać:) Powiedziałabym że to chyba najbardziej udany produkt Flormaru:> Lancome, Hypnose Świetny tusz z wyższej półki. Szczoteczka sprawdza się świetnie, pięknie rozczesuje, unosi, wydłuża i pogrubia. Opakowanie oczywiście zachwyca, jest bardzo wygodne i po prostu miło mieć je w swojej kosmetyczce. Najlepiej sprawdza się na początku, z czasem efekt jest coraz bardziej delikatny. Benefit, They`re Real Mascara Kolejna ciekawa mascara w trochę wyższej cenie. Szczoteczka jest bardzo udana, mascary trudno pozbyć się z rzęs. Ładnie ja rozczesuje, unosi i jest naprawdę bardzo trwała. Szybko zasycha na rzęsach i ładnie wydłuża. Silikonowa szczotka fajnie je rozdziela i o sklejaniu nie ma mowy. Dobrze jest malować górne rzęsy po dolnych kiedy na szczotce jest troszkę mniej tuszu, wtedy efekt jest bardziej subtelny. MIYO, Super Lash Mascara 3 in 1 Action Moja ulubiona tania mascara. Kosztuje parę złotych a można nią wyczarować naprawdę wiele. Daje bardzo mocny ładny efekt, świetnie sprawdza się do dolnych rzęs. Zupełnie się nie obsypuje, mogłaby ciut lepiej rozczesywać rzęsy. Szczególnie podobała mi się jej głęboka czerń i to że rzęsy faktycznie odcinają się na tle makijażu. To już wszystkie tusze z mojej trzynastki:) Oczywiście ciągle szukam nowości bo tusze to jedne z tych produktów które uwielbiam i testowanie ich sprawia mi ogromną frajdę. Ponieważ mam długie, ale proste jak patyki rzęsy nie każdy sprawdza się na nich dobrze. Jeśli możecie polecić swój ulubiony tusz mnie i innym dziewczynom piszcie! Jestem strasznie ciekawa czego używacie. Ja zmykam do komentarzy pod poprzednim postem, buziaki Alina Mam dla Was spóźnione wyniki konkursu z Cogitors:) Blogera zdobyli: Joanna Karpierz Justyna Dziekońska Monika Kulińska Maria Łaska Agnieszka Szponar Marta Liczmańska Magda Różycka Ewelina Strzałkowska Dominika Dąbowska Konrad Świerczek Postaram sie szybko skrobnąć do Was maile, mam jeszcze parę zaległych spraw więc proszę o cierpliwość:)
Max Volume Plus Mascara to tusz, który ekstremalnie zwiększa objętość rzęs. Wyjątkowa formuła oparta na oleju macadamia, jojoba i oliwie z oliwek. Wzmacnia rzęsy i zapobiega ich wypadaniu. Maskarę możesz nakładać wielowarstwowo, w celu spotęgowania efektu. najniższa cena z 30 dni: 28,40 zł. 39,98 zł dodaj do schowka.
5/5 (4) Choć mam naturalne, ciemne włosy, natura podarowała mi dużo jaśniejsze brwi i jasne, cienkie rzęsy. Często słyszę przez pytania, czy jestem chora, kiedy ktoś widzi mnie bez makijażu. I choć, pomimo kilku romansów z mocnym makijażem, nie przepadam za dużą ilością kosmetyków na mojej twarzy, podkreślam brwi i rzęsy tak, żeby były ciemniejsze. Ponad rok temu zapytałam Was, czy macie rzęsy podobne do moich i jakie polecacie tusze do rzęs. Dołożyłam do tej listy te, które sama znam. Pogrubiający tusz do rzęs powinien dawać naturalny efekt i ułatwiać wywijanie moich prostych włosków. Nie musi być przy okazji wydłużający, bo moje własne rzęsy są dość długie, ale jest parę cech, które połączone ze sobą, tworzą idealny tusz pogrubiający do rzęs. Oto lista tych, które testowałam przez ostatni rok i mogę Wam też: Więcej poradników urodowychCienkie, jasne, ledwo widoczne rzęsyJakie są moje rzęsy? Długie, ale proste, cienkie i bardzo jasne. Na szczęście są dość gęste i mam ich sporo również w zewnętrznych i wewnętrznych kącikach. Wybierając tusz do rzęs, chcę uzyskać efekt pogrubienia oraz maksymalnego jasne, cienkie i niemal proste rzęsyPonieważ występuję przed kamerą, której obraz pokazuje światło nieco inaczej niż wygląda to w rzeczywistości, zależy mi na tym, żeby mój pogrubiający tusz do rzęs był czarny jak smoła. Lubię rzęsy wywinięte ku górze, a nie cierpię robić tego za pomocą zalotki. Nie chcę posklejanych rzęs i nie kładę szczególnego nacisku na wydłużanie. Nie potrzebuję tuszu wodoodpornego i nie mam, na szczęście, szczególnie wrażliwych oczu. Zależy mi za to na tuszu, który się nie rozmazuje, bo moje oczy, po wyjściu z domu, często łzawią w tusz do rzęs – najlepsza szczoteczkaKilka lat stosowania różnych kosmetyków i prób, jaka szczoteczka jest najlepsza do cienkich rzęs – według mnie doskonale sprawdzają się szczoteczki tusze do rzęs Max FactorTe większe i szersze, takie jak w tuszu Max Factor Velvet Volume nie są wygodne, zwłaszcza gdy delikatne i ledwo widoczne rzęsy są dodatkowo krótkie. Myślę, że dużo lepiej sprawdzają się przy dłuższych i gęstszych wygodnie podkręcało mi się rzęsy szczoteczką z tuszu Max Factor Clump Defy. Ale oba te tusze mają jedną wadę: w porównaniu z pozostałymi wysychają szybciej w wypróbowaniu różnych tuszy do rzęs doszłam do wniosku, że na moich cienkich, jasnych rzęsach najlepiej sprawdzają się niezbyt grube szczoteczki silikonowe o krótkich włoskach. Mają zwężany czubek, dzięki czemu można nimi łatwo dotrzeć do wewnętrznych i zewnętrznych kącików oka i pomalować równomiernie nawet najdrobniejsze rzęsy, od nasady po tusz do rzęs – test czterech produktówDo testu chciałam wybrać tusze do rzęs ze średniej półki cenowej. Takie, które kosztują powyżej 30 zł, choć kilka egzemplarzy przez czas moich testów potaniało nawet o połowę ;). Przyjęłam zasadę dwukrotnego malowania rzęs, bez stosowania w czasie testów cieni do powiek, odżywek czy bazy pod tusz do rzęs – test – recenzja – opinie Pierre René Hi-Tech Mascara Kiko Milano 30 days Extension Mascara Eveline Extension Volume 4D False Definition Extra Volume Rimmel Extra 3D LashPogrubiający tusz do rzęs – jak wypadł testTusz do rzęs Pierre Rene – szczoteczkaPierre René to mój pierwszy tusz, w którym odkryłam zwężaną ku górze szczoteczkę. Jest wygodna i pozwala dotrzeć do wewnętrznych kącików i pomalować najkrótsze i najcieńsze rzęsy, ale mogłaby być jeszcze węższa, bo dość łatwo brudziła mi skórę na powiekach. Ten tusz, zwłaszcza w porównaniu z pozostałymi, najszybciej się kruszy, choć trzeba mu przyznać, że się nie rozmazuje. Spośród wszystkich testowanych tuszy Pierre René najtrudniej się do rzęs Pierre Rene – recenzjaTusz do rzęs Kiko Milano 30 days Extensions – szczoteczkaKiko Milano to tusz wydłużająco-pogrubiający, do którego, do kompletu, można dokupić wzmacniającą kurację na noc. Ma wygodną, zwężaną ku górze szczoteczkę o krótkim włosiu i spośród wszystkich tuszy z testu odróżnia go najrzadsza konsystencja. Bardzo dobrze rozprowadza się na rzęsach i łatwo rozczesuje, a przy tym dobrze do rzęs Kiko Milano 30 days Extensions – recenzjaTusz do rzęs Eveline Extension Volume 4D – szczoteczkaEveline Extension Volume 4D False Definition Extra Volume dość dobrze się rozczesuje i jest miłą niespodzianką połączenia dobrej jakości i niewysokiej ceny. Całkiem wygodna szczoteczka spłaszczona z dwóch stron oraz dobra trwałość, a do tego ładny wygląd pomalowanych rzęs. Szczoteczka ma bardzo krótkie włosie, więc zapobiega przedawkowaniu tuszu, ale jest też najszersza spośród wszystkich testowanych, więc może w niektórych miejscach sprawiać problemy w do rzęs Eveline Extension Volume 4D – recenzja Tusz do rzęs Rimmel Extra 3D Lash – szczoteczkaRimmel Extra 3D Lash to tusz najłatwiejszy do nałożenia – popełniłam najmniej pomyłek, malując nim rzęsy. Jest też wygodny do rozczesania i spośród wszystkich tuszy zapewnia najładniejszy efekt na rzęsach i jest jednym z do rzęs Rimmel Extra 3D Lash – recenzja Gdybym miała wybierać spośród produktów z wyższej półki, na pewno przyjrzałabym się (i pewnie kiedyś to zrobię): Nars Audacious Mascara Guerlain Maxi Lash So Volume Sisley pogrubiający i wzmacniający rzęsy Benefit Roller Lash Clinique High Lengths Mascara Estee Lauder Sumptuous Infinite Daring Length + Volume Mascara MAC In Extreme Dimension 3D Lash Benefit Cosmetics BADgal BANG!Przetestowane na podstawie Waszych sugestii Sephora CinescopeDopisałam go do listy do przetestowania i kupiłam kilka dni po publikacji filmu z recenzją. Kupiłam „na szybko”, w czasie spaceru po mieście z przyjaciółką. Zapomniałam sprawdzić tester ze szczoteczką, a ta jest dość niewygodna. Tusz ma rzadką konsystencję i nie zasycha dobrze na rzęsach. Rozmazuje się równie szybko i intensywnie co tusze do rzęs z lat sześćdziesiątych XX wieku. Najbardziej nietrafiony tusz do rzęs, jakiego kiedykolwiek do rzęs Sephora Cinescope – szczoteczkaNa jego obronę mogę jedynie dodać, że po pewnym czasie odrobinę podsycha w buteleczce, robi się gęstszy i trochę ładniej niż na początku pokrywa do rzęs Sephora Cinescope – recenzja Devil Eyes VolumeJeden z lepszych, których używałam w ostatnich latach. Doskonale sprawdza się na moich rzęsach ta zaokrąglona szczoteczka i jej końcówka ułatwiająca rozprowadzenie tuszu w kącikach. Świetnie czesze się nią rzęsy. Tusz się nie sypie, nie rozmazuje, jest odporny na lekkie łzawienie oczu i dobrze nakłada się drugą warstwę. Przez cały dzień dobrze utrzymuje się na rzęsach. Na pewno zostawię sobie tę szczoteczkę, kiedy mi się skończy :).Tusz do rzęs Douglas Devil Eyes – szczoteczkaTusz do rzęs Douglas Devil Eyes Volume – recenzja Estee Lauder Sumptuous InfiniteDostałam go w prezencie od Aliny Rose. Wygodna szczoteczka silikonowa, dobrze rozczesane rzęsy, bardzo dobra trwałość tuszu i ładne pogrubienie. Ale przy tym poziomie cenowym trochę zaskoczył mnie schodzący z buteleczki nadruk ;).Tusz do rzęs Estee Lauder Sumptuous Infinite – szczoteczkaTusz do rzęs Estee Lauder Sumptuous Infinite – recenzja Loreal Volume Million Lashes So CoutureTo także prezent od Aliny, stąd nadal nie miałam okazji sprawdzić tych, które mam na liście od Was :). Szczoteczka silikonowa, która na pierwszy rzut oka wydała mi się niewygodna, a okazało się, że pięknie czesze moje rzęsy, doskonale je rozdzielając. Pogrubia, nie kruszy się, nie rozmazuje. Doskonały tusz do rzęs!Tusz do rzęs Loreal Volume Million Lashes So Couture – szczoteczkaTusz do rzęs Loreal Volume Million Lashes So Couture – recenzja Pogrubiający tusz do rzęs – opinie CzytelniczekCiekawa jestem, czy macie podobne rzęsy do moich i co Wam się najlepiej na nich sprawdza. Kilka z Was już podzieliło się swoją opinią, a ja cały czas czekam na kolejne :).
Rzęsy są precyzyjnie rozdzielone, czerń jest głęboko nasycona, tusz nie ma tendencji do kruszenie się czy odbijania na powiece, szczoteczką pracuje się super, dociera do najkrótszych rzęs w kącikach – pisała Gosiagos87. Efekt wow! Niezwykłe, złote opakowanie. Pięknie prezentuje się na sklepowej półce jak i w kosmetyczce. Odpowiedzi to zależy od tego jaki efekt chcesz uzyskać,jeśli chcesz wydłużyć rzęsy wybierz cienką,a jeśli zyskać na gęstości wybierz grubszą,oczywiście istnieją maskary,którymi można uzyskać podwójny efekt. najlepiej zapytać w dobrych sklepach kosmetycznych o radę ;) Wszystko zależy od rodzaju rzęs. Ja Ci polecam z maybelline, mimo, iż miałam już wszystkie tusze, ten jest jak dla mnie najlepszy, nie kruszy sie, nie wysycha, daje świetny czarny kolor, wydłuża i pogrubia, rzęsy wygladają jak sztuczne i dają swietny efekt. Tu masz linka [LINK] ten żólty:) blocked odpowiedział(a) o 14:47 popmean odpowiedział(a) o 14:37 Ja używam z cienką, silikonową i jest ok;) blocked odpowiedział(a) o 14:39 cienka wydłuża, a gruba pogrubia rzęsy. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub 6cIZps. 285 8 236 105 305 462 291 464 224

tusz do rzęs z cienką szczoteczką